Monster TV
Polecamy w Monster TV
Kto jest online?
Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 6966 osób, w tym 854 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Orygianalny
Donkey Kong z karteczek post-It
To dopiero rozmach - pomyśl tylko ile czasu musiało im zająć stworzenie projektu i umieszczenie potem tym wszystkich kilku tysięcy karteczek w oknach na czterech piętrach budynku.
Ford Shelby GR-1
Oprócz nudnych Fordów Focusów firma Ford tworzy niesamowite wozy koncepcyjne. Np. tego potwora - lśniący aluminium i stworzony przy współpracy z Carrollem Shelby ma dziesięciocylindrowy silnik V10 o pojemności 6,4 litra i mocy 605 KM. Kosztował skromne 2,2 miliona dolarów i powstał w aż jednym egzemplarzu.
Przekonujące ostrzeżenie BHP
Badania naukowe wykazały, że tabliczki BHP z napisami, że coś "GROZI ŚMIERCIĄ LUB KALECTWEM" na niewielu ludziach robią wrażenie.
I dlatego popieramy tabliczki, które skuteczniej przemawiają do wyobraźni niefrasobliwych pracowników. Oto bardzo ładny przykład:
I dlatego popieramy tabliczki, które skuteczniej przemawiają do wyobraźni niefrasobliwych pracowników. Oto bardzo ładny przykład:
Krótki dżołk
- Co mówi krawiec po skończonej robocie?
- Nić tu po mnie.
- Nić tu po mnie.
Jak dobrze wystawić samochód na Allegro?
Guru marketingu twierdzą, że w dzisiejszych czasach ludzie nie kupują produktów i usług, ale historie, które są z nimi związane. Jeśli to prawda, to ten samochód z prawdziwej aukcji jest bezcenny.
W mojej rodzinie o zawsze jeździliśmy tylko Twingo. Podobno tradycje tą zapoczątkował mój pradziadek ,który miał jeszcze tego starego radzieckiego Twingo na licencji alianckiej. O przygodach mojego dziadka i o tym jak dobre są to samochody powstał nawet taki jeden serial...
W mojej rodzinie o zawsze jeździliśmy tylko Twingo. Podobno tradycje tą zapoczątkował mój pradziadek ,który miał jeszcze tego starego radzieckiego Twingo na licencji alianckiej. O przygodach mojego dziadka i o tym jak dobre są to samochody powstał nawet taki jeden serial...
Rodzynki (z) wykładowców - Uniwersytet Warmińsko-Mazurski
Dziś w radiu słyszałem, że zamarzło najgłębsze jezioro w Polsce. Przez śnieżycę to nie miałem jak jechać tego sprawdzić, ale z wizytą na Mazurach i tak się pojawimy. Dziś zagościmy na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim gdzie dowiemy się z czym moze się kojarzyć 69, czego nie robi dziwka oraz czym się różni dziura od otworu.
PPPiPU, dr inż. Rz. :
PPPiPU znaczy Podstawy planowania przestrzennego i projektowania urbanistyki. My siedzimy przy komputerach robimy projekty, a dr coś pisze przy biurku. Po sali biega informatyk i sprawdza coś na komputerach. W pewnym momencie się odzywa do doktora:
- A w ogóle jaki to przedmiot jest?
Dr:
- A wiesz, że w sumie nie wiem?
Informatyk:
- A może to podstawy...
Dr:
- Tak, może być. W sumie wszystkie przedmioty mają tu w nazwie "podstawy".
PPPiPU, dr inż. Rz. :
Podstawy planowania przestrzennego i projektowania urbanistyki, dr inż. Rz., który jest DZIEKANEM. Na pierwszym wykładzie dr się przedstawia:
- Dzień dobry. Nazywam się Krzysztof Rz. i jestem z katedry... eee... w sumie to nie wiem jak moja katedra się nazywa. Ostatnio zmienili nazwę i nie chcą mi powiedzieć.
PPPiPU, dr inż. Rz. :
PPPiPU znaczy Podstawy planowania przestrzennego i projektowania urbanistyki. My siedzimy przy komputerach robimy projekty, a dr coś pisze przy biurku. Po sali biega informatyk i sprawdza coś na komputerach. W pewnym momencie się odzywa do doktora:
- A w ogóle jaki to przedmiot jest?
Dr:
- A wiesz, że w sumie nie wiem?
Informatyk:
- A może to podstawy...
Dr:
- Tak, może być. W sumie wszystkie przedmioty mają tu w nazwie "podstawy".
PPPiPU, dr inż. Rz. :
Podstawy planowania przestrzennego i projektowania urbanistyki, dr inż. Rz., który jest DZIEKANEM. Na pierwszym wykładzie dr się przedstawia:
- Dzień dobry. Nazywam się Krzysztof Rz. i jestem z katedry... eee... w sumie to nie wiem jak moja katedra się nazywa. Ostatnio zmienili nazwę i nie chcą mi powiedzieć.
Niecodzienny wypadek w górach
Ten wypadek zdarzył się 1 stycznia w amerykańskiej miejscowości wypoczynkowej Vail (Colorado, USA) i na tym kończą się pewne informacje. Bo nawet co do czasu wiszenia i świecenia gołym tyłkiem przez tego pechowego turystę są rozbieżne zdania. Świadkowie twierdzą, że trwało to powyżej 15 minut, a obsługa tego luksusowego ośrodka twierdzi, że max. 7 minut. Nie wiemy czy to niezdarność wsiadajacego turysty była przyczyną, czy uszkodzenie wyciągu, czy też posylwestrowy stan tego pechowego narciarza.
Jedno wiemy na pewno - nikomu nie życzymy żeby podczas wypoczynku w górach świecił gołym tyłkiem na stoku chociażby przez kilka sekund. No chyba, że ktoś ma akurat ochotę zrobić to z własnej woli...
Jedno wiemy na pewno - nikomu nie życzymy żeby podczas wypoczynku w górach świecił gołym tyłkiem na stoku chociażby przez kilka sekund. No chyba, że ktoś ma akurat ochotę zrobić to z własnej woli...
Życie jak na dłoni
Nie chciałabyś wiedzieć, jak będziesz się zmieniać przez najbliższe osiemdziesiąt lat twojego życia? W tym projekcie, który zaraz zobaczysz, nie wykorzystano Photoshopa, ani żadnej innej nowoczesnej technologii. Artysta fotografik zrobił to po staroświecku, z pomocą charakteryzatora oraz kilku dobranych modelek. Niesamowite.
Doskonały timing
Czasem nieistotne jest komu, czy czemu robisz zdjęcie, bo ważniejsze jest to kiedy je zrobisz.
Disneya bajki z recyklingu
I po raz kolejny potwierdza się powiedzenie, że "wszystko już było". Nieustraszeni tropiciele wpadek filmowych poświęcili sertki godzin i obejrzeli wszystkie starsze bajki ze stajni Walta Disneya. Znaleźli parę niepokojących podobieństw w scenach nowszych bajek. Deja vu?
Devorah Sperber - nićmi malowane
Od razu zaznaczam - nie chodzi tu o żadne hafty, a obrazy ze szpulek z kolorowymi nićmi. Autorka prac, Devorah Sperber, współpracuje m in z Brooklyn Museum w Nowym Jorku.
Czy chcesz tak wyglądać za 10 lat?
Czy te piękne oczy mogą kłamać? Oj mogą i to jak... Ale co się stanie jeśli będziemy tą uroczą panią poić regularnie i obficie alkoholem przez kolejnych 10 lat? Zobaczmy ją i 6 innych osób w podróży przez dekadę libacji alkoholowych.
Jak zainteresować sobą mężczyznę?
Oto miniporadnik dla wszystkich żon, matek i kochanek w jaki sposób skutecznie zainteresować sobą mężczyznę na czacie.
Nie wiemy czy to prawdziwa rozmowa, czy wymyślona, ale jedno jest pewne - to działa!
Nie wiemy czy to prawdziwa rozmowa, czy wymyślona, ale jedno jest pewne - to działa!
ICBO CCXLVI - nawet z Sieradza ją widać
Rok starsi, ale czy mądrzejsi? No chyba nie, bo zmądrzenie Internautów oznaczało by nudne ICBO. A tak, to wesoło jest. Dziś między innymi o Radomiu, chudnięciu i środzie popielcowej.
Mróz coraz ostrzejszy - masowo zamarzają ptaki
- To nieprawda! Mój ptak jest dalej gorący!
- Zobaczymy jak długo będzie, gdy wsadzisz go do przerębla!
- Pewnie ciągle trzymasz go w zamknięciu, to dlatego.
- Mój wczoraj zamarzł, najadłem się wstydu.
- A mój sztywny jak zauważył przytulne gniazdko.
- Mojego moczyłem w cieplutkim przeręblu. Był tak gorący, że aż kapało z niego.
* * * * * * *
- Nie wiedziałem że w Radomiu może żyć kilkanaście tysięcy ludzi przecież to wioska - Warszawiak
Mróz coraz ostrzejszy - masowo zamarzają ptaki
- To nieprawda! Mój ptak jest dalej gorący!
- Zobaczymy jak długo będzie, gdy wsadzisz go do przerębla!
- Pewnie ciągle trzymasz go w zamknięciu, to dlatego.
- Mój wczoraj zamarzł, najadłem się wstydu.
- A mój sztywny jak zauważył przytulne gniazdko.
- Mojego moczyłem w cieplutkim przeręblu. Był tak gorący, że aż kapało z niego.
* * * * * * *
- Nie wiedziałem że w Radomiu może żyć kilkanaście tysięcy ludzi przecież to wioska - Warszawiak
Najohydniejszy pasożyt świata
Kiedy dorosła ryba chce przestraszyć swoje niegrzeczne młode, wtedy prawdopodobnie zaczyna opowiadać mrożącą krew w żyłach historię o Cymothoa exigua.
Mały pasożyt zaczyna swoją życiową krucjatę od przedostania się przez skrzela do jamy gębowej . Tam przyczepia się na stałe pazurami i podłącza do arterii pompującej krew ryby, która teraz dokarmia też jego. Kiedy rośnie wypija coraz więcej krwi, aż w końcu doprowadza język do atrofii (zanikięcia). Ale czy nieproszony mieszkaniec pozostawi swojego żywiciela bez języka? Skądże. Ryba może na niego liczyć. Sam zamienia się w język, który nosicielka może normalnie używać.
Mały pasożyt zaczyna swoją życiową krucjatę od przedostania się przez skrzela do jamy gębowej . Tam przyczepia się na stałe pazurami i podłącza do arterii pompującej krew ryby, która teraz dokarmia też jego. Kiedy rośnie wypija coraz więcej krwi, aż w końcu doprowadza język do atrofii (zanikięcia). Ale czy nieproszony mieszkaniec pozostawi swojego żywiciela bez języka? Skądże. Ryba może na niego liczyć. Sam zamienia się w język, który nosicielka może normalnie używać.
Historia jednej koperty
Podpatrzone na forum gazeta.pl, w wątku poświęconym parkowaniu na miejscach dla niepełnosprawnych:
"Koperty dla inwalidów to jeszcze nic... Najbardziej wkurzające są całkowicie nieuprawnione instytucje/osoby, które zawłaszczają sobie miejsca parkingowe w centrum miasta. Nagminne jest malowanie kopert na własna rękę bez jakiegokolwiek zezwolenia lub domalowywanie dodatkowych, gdy pozwolenie wystawiono tylko na jedną.
Kiedyś zaparkowałem na takiej kopercie przed jednym biurowcem we Wrocku. Od razu z budynku wyskoczył ochroniarz i zaczął się drzeć. Zwróciłem mu uwagę, że kopert narysowali sobie trzy, a na znaku pionowym jest jak byk napisane "x1", więc przysługuje im jedna koperta. Oczywiście za bardzo się nie przejął i zagroził mi Policją...
"Koperty dla inwalidów to jeszcze nic... Najbardziej wkurzające są całkowicie nieuprawnione instytucje/osoby, które zawłaszczają sobie miejsca parkingowe w centrum miasta. Nagminne jest malowanie kopert na własna rękę bez jakiegokolwiek zezwolenia lub domalowywanie dodatkowych, gdy pozwolenie wystawiono tylko na jedną.
Kiedyś zaparkowałem na takiej kopercie przed jednym biurowcem we Wrocku. Od razu z budynku wyskoczył ochroniarz i zaczął się drzeć. Zwróciłem mu uwagę, że kopert narysowali sobie trzy, a na znaku pionowym jest jak byk napisane "x1", więc przysługuje im jedna koperta. Oczywiście za bardzo się nie przejął i zagroził mi Policją...
Niesamowita lekcja fizyki - misie w kosmosie
Zadanie dla dzieci ze szkoły podstawowej - stworzyć i przetestować najlepszy skafander kosmiczny, który wytrzyma -53 stopnie Celsjusza. Świnki doświadczalne - misie pluszowe. Środek transportu - skrzynka zawieszona na wielkim balonie. Efekt? Oto co zarejestrowały kamery.
Co jeszcze można zrobić z dolara?
Nie ma lepszego sposobu na pokazanie swojego luzu i nonszalancji w stosunku do pieniędzy niż robienie z nich figurek origami i potem płacenie nimi w sklepie. Oto kilkanaście przykładów.
Turbo S20 Barchetta
W pracach nad stworzeniem tego samochodu wzięło udział 20 studentów szkoły designu Espera Sbarro. Wspólnie z francuskim programem telewizyjnym Turbo udało im się w ciągu 120 dni zbudować jeżdżący samochód i wystawić go na wystawie Geneva Motor Show 2007.
Z archiwów JM |
|
Najpotworniejsze ostatnio
Najlepsze komentarze
„#6 Ujarzmił? Przesurfował na fali i nie zginął co najwyżej. Ujarzmić to on sobie mógł swój strach i bąka :P”
by Hades84
788
„#16 Co to kur*a jest żugajka?”
by Heremis
614
„#4 było w galerii. Nie promować patusiarstwa”
by neverxxxalone
502
„@goska_arak niektórzy przyszli z mamą”
by jameshellfire
454
„Matko Bosko, a taki dobry chłop był. Mógł jeszcze pożyć... Szkoda chłopa.”
by Nazhir1
448