Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 6262 osób, w tym 806 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik potencjanow
#1. Duży ten koleś. Ciekawe, czy ma większego ode mnie. Nie wiem. Wiem za to, że mam z pewnością ładniejszą dziewczynę. No chyba że jego to tamta, co siedzi obok, bo ją to bym zbałamucił w pierwszej kolejności.
#2. Gdybym miał przelecieć każdą babkę w tym autobusie, to która byłaby ostatnia… Ta starsza pani na wózku inwalidzkim, czy ta latynoska, która pod pępkiem mogłaby teraz kangura schować?
#3. Gdybym wiedział, że 3 laski mają w tym autobusie AIDS pełną para, nadal chciałbym zaliczyć tamtą panienkę z myśli #1?
Na lekcji religii "Uczeń wszedł pod ławkę i nie chce wyjść. Wywołuje śmiech w klasie".
* * * * *
Na lekcji plastyki, kumpel stwierdził, że się prześpi, więc położył się na ławce. Efekt - uwaga "M. leży na ławce wraz z dwiema nogami."
* * * * *
Angielski, za 2 dni mieliśmy iść do kina, więc koleżanka zapytała nauczyciela od anglika "Pójdzie pan z nami do kina na <<Gdzie jest Nemo>>?", jako odpowiedź dostała uwagę do dziennika klasowego "K. pyta gdzie jest Nemo."
* * * * *
W podstawówce grywaliśmy piłką zrobioną z papieru oklejonego taśmą. Na przerwie zostaliśmy w sali żeby trochę pograć. Wszedł nauczyciel i wlepił koledze uwagę: "Gra szmacianką na przerwie w sali". Belfer wyszedł, my graliśmy dalej. Piłka wyleciała w pewnym momencie przez okno. Że klasa była na parterze, ten sam kolega wyskoczył do ogrodu po piłkę. Nauczyciel znowu wszedł i wpisał kolejną uwagę:
Zaraz zobaczysz zdjęcia z Japonii z przełomu XIX i XX w. Co ciekawe, już wtedy były trójwymiarowe. Zrobione przez mało znanego fotografa T.Enami, który portretował Japonię epoki Meiji. Dwa prawie identyczne zdjęcia umieszczone w stereoskopie dawały wrażenie trójwymiaru, podobnie jak te poniższe animowane gify.
Bo przecież "Najlepszy strój Halloween 2009" powinien chyba najbardziej przerażać, prawda? Błąd! Zobacz ten kostium i przekonaj się jak mało wiesz o Halloween:
Fachowcy w tej dziedzinie często stosują klasyczne metody, które na przestrzeni lat były stopniowo udoskonalane. Wbrew temu co może się wydawać, sztuka taksydermii wcale nie należy do rzeczy najprostszych. Profesjonalny „mistrz” najpierw ostrożnie obiera zwierzę ze skóry, którą następnie nakłada na przygotowaną wcześniej formę.
Rosyjska armia ćwiczyła atak na Polskę
- W ramach tych ćwiczeń, rosyjscy żołnierze zgwałcili także 10000 manekinów.
- I ukradli 20 000 zegarków. Manekinom oczywiście.
- Zapomniałeś dodać, że zegarki były duże. Wyjaśniam: bo z dużego zegarka można zrobić parę małych.
- Połowa manekinów (w ramach euperyzacji i moralnego rozwoju armii) była płci męskiej.
- Ruskim takie szczegóły nie przeszkadzają. Ważne, że było gdzie zaparkować.
- W ramach ćwiczeń wypili również 50000 butelek wódki w celu sprawdzenia wytrzymałości bojowej.
To ogrodzenie postawiono w jednym z rosyjskich przedszkoli, a budowlańcy kierowali się wielką myślą towarzysza Stalina "niech gówniarze wiedzą, że w życiu nie zawsze jest łatwo i prosto".
#1.
Tego się nie da opisać, to trzeba zobaczyć...
Szczęście Moje czasem sobie przeklnie, czego niesamowicie nie znoszę.W pracy niech robi co chce, pewnie poprawną polszczyzną nic by nie wskórał, ale w domu... I tak jest już lepiej niż kiedyś, ale czasem mu się zapomni. Coby go zmobilizować do samokontroli oznajmiłam: Jedno brzydkie słowo = jeden dzień bez seksu. Teraz wiem, że pomysł był kretyński, ale wtedy wydawał się genialny. Nie czekałam długo i nadszedł ten dzień. On był strasznie niepocieszony, bo w perfidii swojej ładnie się ubrałam i co i rusz a to schylałam się do dolnej szuflady, a to musiałam koniecznie coś zdjąć z szafy - takie tam babskie zagrywki eksponujące nasze wdzięki. Tyle tytułem wstępu. Akcja właściwa.
Tylko od
Przeprowadziłem ankietę.
Zapytałem 100 kobiet jakiego szamponu używają podczas kąpieli. 98 z nich powiedziało:
- Jak Ty tu, *****, wlazłeś?!
by Griffin
* * * * *
- Jesteś homo czy hetero?
- Cooo?
- Pytam się, czy należysz do seksualnej większości, czy seksualnej mniejszości?
#1. Australijski gracz w krykieta, Merv Hughes, ubezpieczył swoje wąsy na kwotę 370 tysięcy dolarów
Z archiwów JM |
|