Pewien baca z Podhala zwierzył się 'ceprowi'
iż prowadzi tryb życia równy plebanowi.
Kiedy pleban fiuta zapuści pod kieckę,
to jakby nie patrzeć, on bzyka "owieczkę".
Jo tyż mom owieczki, strzygę je i pasę,
I czasem niektóre 'zaszczycam' fiutasem.
Choć przyznam że z babą seks smakuje słodziej
Bo babę bzykając, cycki mam przy brodzie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą