Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Najmocniejsze cytaty – Wojewódzki odpowiada Ostremu

66 663  
286   134  
W dzisiejszym odcinku:
  • Dziennikarz rozjechany przez koszykarza po zadaniu pytania
  • Wpis Winnickiego o zakupach wywołał burzę
  • Szef rosyjskiej Grupy Wagnera zapowiada jej koniec
  • Mili ludzie nadal istnieją

#1. Wojewódzki odpowiada Ostremu

Kuba_Wojew%C3%B3dzki_%282018%29.jpg

Jakiś czas temu raper O.S.T.R. udzielił wywiadu, w którym wyznał, czemu nigdy nie wybrał się do programu Kuby Wojewódzkiego. Ogólnie poszło o formułę show i rodzinę dziennikarza, którego ojciec był prokuratorem w PRL i miał ścigać ojca muzyka. Szczegóły znajdziecie tutaj. Teraz przyszła pora na odpowiedź showmana TVN, który stwierdził:

Nie można winić dzieci Stanisława Piotrowicza za to, że był w PZPR. Nie można winić dzieci Jana Pietrzaka, że był w PZPR. Szczególnie że ostatnio Jan Pietrzak idzie nam na rękę i występuje coraz rzadziej (…) Mnie na przykład pewien piosenkarz, pan raper O.S.T.R. zarzucił, że mój ojciec był prokuratorem i prześladował jego i jego rodzinę. Już pomijam, że jak żył mój ojciec, to O.S.T.R. miał dziesięć lat. Ale panie raperze, piosenkarzu, mój tata ścigał kryminalistów, więc może nie wiesz czegoś o swojej rodzinie.

Kto Waszym zdaniem ma rację?

#2. Dziennikarz rozjechany przez koszykarza po zadaniu pytania

image-3.jpg

To, że był to koszykarz w sumie nie ma znaczenia, odpowiedź pasuje chyba do każdej dyscypliny sportu, jeśli nawet nie życiowych osiągnięć. Dziennikarzem jest Eric Nehm z The Athletic, sportowiec to Giannis Antetokounmpo, Grek nigeryjskiego pochodzenia, zawodnik Milwaukee Bucks. Antetokounmpo w karierze został już dwa razy wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem, ale w tym roku jego drużyna już odpadła z fazy play-off. Podczas konferencji padło pytanie, które graczowi bardzo się nie spodobało:

Eric Nehm: Czy ten sezon to porażka?
Giannis Antetokounmpo: Zadałeś mi to samo pytanie rok temu, Eric. W pracy dostajesz awans co roku? Nie. Więc każdy rok twojej pracy to porażka. Tak czy nie? Nie. Pracujesz co rok ciężko, żeby spełniać jakieś cele: utrzymać dom i rodzinę, zasłużyć na lepszą posadę itd. Nie chcę wycieczek personalnych, przepraszam. W każdym razie: pracując, czynisz kroki do sukcesu. Michael Jordan grał półtorej dekady, a zdobył tytuł sześć razy. Czy pozostałe dziewięć są, twoim zdaniem, jego porażką? Oczywiście, że nie. Eric, źle zadałeś pytanie. W sporcie nie ma czegoś takiego jak porażka! Czasami jesteś w stanie odnosić sukcesy, czasami nie. To proste. Raz czujesz się mocny, a niekiedy popełniasz błędy i płacisz za to cenę. Na tym przecież zawsze polegał sport. W tym roku NBA wygra ktoś inny, nie my, ale to normalne. W przyszłym roku będziemy mieli kolejną szansę. Może zbudujemy lepszy zespół, może wyćwiczymy lepsze nawyki taktyczne? Oby i oby to dało mistrzostwo! Czy skoro nasz klub nie wygrał mistrzostwa przez 50 lat – od 1971 roku – to oznacza, że przez pół wieku odnosił porażki? Oczywiście, że nie! To były kroki do czegoś lepszego, co w końcu się udało! Gdy spytałeś mnie o to samo przed rokiem, nie byłem mentalnie gotowy, aby ci to wyjaśnić. Dzisiaj sądzę, że jestem.

Wideo:
https://www.youtube.com/watch?v=9mXGSjnUvSM

#3. Wpis Winnickiego o zakupach wywołał burzę

l_2017673a19934b8Screenshot_2023_05_0.jpg

Robert Winnicki z Konfederacji popełnił wpis, który podzielił internautów. Z jednej strony jest tak durny, że to musi być żart i zrobił to specjalnie, a z drugiej to jednak człowiek z partii, której udało się już zasłużyć na łatkę „tych odjechanych”. Dlatego też ocenę zostawiam Wam, a ogólnie poszło o listę zakupów, którą może zrealizować mężczyzna:

Wpisywanie mężczyźnie na liście zakupowej powyżej 10 pozycji, z których każdą trzeba odszukać w sklepie wśród miliona podobnych rzeczy, powinno być ścigane z urzędu i zagrożone wysokimi karami. Nie zapraszam do dyskusji bo nie ma o czym.

Trzeba przyznać, że zasięgi udało mu się zdobyć. W tym momencie post ma ponad 700 tys. wyświetleń na Twitterze. Godzinę później polityk dodał:

Wszystkich nadmiernie spiętych wpisem serdecznie pozdrawiam :-) i liczę na podobne zainteresowanie gdy będę pisał o realnych problemach; przewoźników, rolników, autogazu czy innych zagrożonych branż.


#4. Szef rosyjskiej Grupy Wagnera zapowiada jej koniec

main-qimg-e314369588d197669744d130d2bd2132-lq-20221024192341.jpg

Jewgienij Prigożyn w jednym z wywiadów zapowiedział, że możliwy jest koniec jego grupy, która działa na Ukrainie. Narzekał także na braki amunicji. W wywiadzie udzielonym Siemionowi Pegowowi, rosyjskiemu propagandyście, szef Grupy Wagnera wystosował apel do szefa resortu obrony Rosji Siergieja Szojgu o dostawy amunicji. Pogroził także, że pójdzie ze skargą do Putina. Z jego słów wynika, że amunicji mają na kilka dni w przód:

Biorąc pod uwagę potrzeby związane z amunicją, zbliżamy się do punktu, w którym Grupa Wagnera kończy się. Grupa Wagnera przestanie istnieć, raczej w krótkim czasie. Staniemy się historią. W porządku, to się zdarza.

Według agencji Reuters problem stanowi fakt, że Prigożyna nie można brać na poważnie. Kilka dni wcześniej też narzekał na sytuację, a później stwierdził, że to tylko był żart. Więcej o grupie przeczytacie tutaj.

#5. Mili ludzie nadal istnieją

343695605_187651164155311_8150351268025283373_n.jpg?stp=dst-jpg_p843x403&_nc_cat=106&ccb=1-7&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=SYam3jP5Z-8AX9Hw_vk&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=00_AfACZeIyppcmgbL9KH4RtcfKu4xEAPyCput5SzrfL738Cw&oe=6458E5D8

Sytuacja miała miejsce w Poznaniu pod koniec kwietnia. Jeden z użytkowników FB wrzucił list, jaki zostawiono mu za wycieraczką. Tym razem nie była to wiadomość o przypadkowym zarysowaniu samochodu itp. Tajemnicze osoby uratowały jego pojazd po tym, jak stoczył się on z zaparkowanego miejsca. Do tego dołączono list o treści:

Dzień dobry, auto pozostawione zostało bez hamulca ręcznego. Stoczyło się na drogę i zaparło o krawężnik. Wepchnęliśmy je ponownie na parking i zabezpieczyliśmy kamieniami. Przed wyjazdem proszę je usunąć spod tylnich kół i uważać na przyszłość. Pozdrawiam Ania :)

Wiadomość przekazał serwisowi epoznan.pl pisząc:

Cześć, we wtorek 25.04 zaparkowałem auto (Skoda Fabia) przy Termach Maltańskich na ul. Trockiej na wysokości Stacji Balbinka Kolejki Maltańskie. Niestety za słabo zaciągnąłem hamulec ręczy i nie zostawiłem auta na biegu. Po przyjściu do samochodu za wycieraczką w siatce foliowej zastałem załączony bardzo miły list. Moje nieogarnięcie i ta wiadomość zrobiły mi dzień. Dzięki temu nie straciłem wiary w ludzi. Chciałbym osobiście podziękować za ten list i za przepchanie mojego auta z powrotem na miejsce parkingowe. Mam nadzieję że droga Ania czyta epoznan. Będę wdzięczny za udostępnienie mojej wiadomości.

5

Oglądany: 66663x | Komentarzy: 134 | Okejek: 286 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało