< > wszystkie blogi

Okiem złego Psa

Nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż pomysłowy idiota.

Noc jak Noc

22 maja 2009
W głośnikach nocne pasmo trójki... w tle odświerzana co sekundę strona z rezerwacją pralni, a ja nie mogę zasnąć i piszę bloga. I szlag mnie trafia. O!
Od tygodnia nie mogę zarezerwować pralni bo mi się strona nie ładuje :(. Czyste skurwysyństwo ze strony skryptu bo wiem doskonale, że się włączy jak tylko nie będzie już wolnej pralki. Murphy by się uśmiał. Albo Doyle :D. Obydwaj. Aż mnie korci, żeby się zebrać i napisać o dzisiejszej akcji Duszpasterstwa Akademickiego na MS AGH, ale nie będę w stanie, żeby się nie naśmiewać z niektórych głupków :D. Na tym poprzestaję, może kiedyś jak mi pasożyt nr 2 bardziej zajdzie za skórę. Bo wiecie, że postęp jest toczony przez 3 cholerne pasożyty. Ekonomię, Religię i Politykę! Czy bez nich świat byłby lepszy? Bo właściwie jakby wyglądał świat bez tych 3? Przez politykę rozumiem wszelkie podziały terytorialne i różne formy rządów. Jeśli nie ma kraju a bez ekonomii wszystko jest za darmo to po co kraść i zabijać? Jeśli nie ma religii to nikt nam nie będzie bruździł czymś na wzór małżeństwa (które są główną przyczyną rozwodów) więc w wolnych związkach można by wyplenić motyw zabijania z zazdrości itd. Można by tak cały dzień a i tak kołacze mi się z tyłu głowy myśl, że na pewno znajdziemy inny pretekst żeby się krzywdzić, gwałcić i zabijać. Because it's fun. Aha i War Never Changes. A teraz spać, żeby rano śmigać na rolki :D
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi