Bycie sobą

Dwa detektory w spoczynku czy tez w ruchu wzgledem siebie nie moga zarajestrowac tego samego fotonu w tym samym punkcie czasoprzestrzeni, bo musialyby sie przeniknac.

Oddzialywanie materii z fotonem nazywam zdarzeniem. Jesli kazdemu punktowi czasoprzestrzeni przypiszemy jego wlasny uklad odniesienia, to bez wzgledu na jego predkosc, nie moze on zarejestrowac zdarzenia w innym punkcie czasoprzestrzeni inaczej, jak tylko posrednio - za posrednictwem czastki/fotonu wyemitowanego w tym zdarzeniu. Wszystkie uklady poza tym jednym w punkcie zdarzenia dowiaduja sie o nim za posrednictwem czastek/fotonów, ktore muszą pokonac droge miedzy punktami. Zarejestrowanie wtórnych czastek/fotonów tez zachodzi w pojedynczych punktach czasoprzestrzeni. Mimo, że mają różne współrzędne w różnych układach, to dokładnie te same i niepowtarzalne punkty.

Nie ma takiego punktu w czasoprzestrzeni, w ktorym zapisuje sie zdarzenie, ktore w nim zachodzi. We wszystkich ukladach odniesienia jest ono jednorazowe i nie powtarza sie nieskończoną ilość razy z ukladu na uklad. Rownoczesnosc zdarzen w jednym ukladzie i ich zachodzenie po sobie w innym nie jest efektem zapisywania sie zdarzen w ktorymkolwiek punkcie w ktorymkolwiek ukladzie, tylko skutkiem roznych drog miedzy roznymi punktami tej samej czasoprzestrzeni, ktore musza pokonac wtorne czastki/fotony wyemitowane w tych zdarzeniach. Dluzsza droga tego samego fotonu w poruszajacym sie ukladzie wynika z dylatacji czasu tego ukladu, krótsza - ze skrócenia przestrzeni.

Jesli doszlo do zdarzenia w konkretnym punkcie, to nie zajdzie juz ono w zadnym innym punkcie czasoprzestrzeni. Uklady przypisane wszystkim pozostalym punktom moga dowiedziec sie o nim wylacznie posrednio i wtórnie.

Przeszlosc nie istnieje, tak jak istnieje kartka z diagramem Minkowskiego i wszystkimi jego punktami, na ktore mozemy sobie patrzec dowolnie dlugo. Nasza czasoprzestrzen nie zawiera przeszlosci w zadnym z ukladow odniesienia. Mozna sobie mowic, ze nasza przestrzen jest przekrojem czasoprzestrzeni, ale poprzednie przekroje nie zapisaly sie w czasie przeszlym, bo nie zapisal sie czas przeszly - czasoprzestrzen go nie przechowuje. Jej czasowosc polega przede wszystkim na tempie uplywu czasu w zaleznosci od miejsca w przestrzeni.

Cala informacja, ktorą mamy o przeszlosci, jest wtórna, i zawsze dociera do odbiorcy wraz z nosnikiem informacji o niej.