< > wszystkie blogi

Sepinroth's absurdlog

Potwornie absurdalny blog głównie o potyczkach językowych

Dla mnie diabelnie smieszne ;) Sytuacyjny

26 sierpnia 2010
Na akwizytorow mam ciezka alergie. Skubance zawsze w najmniej odpowiednich momentach przychodza. Mamy w domu 2 drzwi, z czego na przekor wszystkim frontowe nie sa uzywane.

Puka taka lamaga do frontowych. Ja oczywiscie juz wiem co sie szykuje.
Ani ubrana sensownie, uczesana w kucyk, zero tapety, rybaczki, t-shircik wyskakuje zza rogu do upierdliwca i juz chcialam standardowe: No, thank you, I'm not interested.

Tym razem gosc mnie zazyl i to ja nie wiedzialam co powiedziec. Upierdliwiec:

- Is your mum or dad at home?

...

Jestem pelnoletnia od baaardzo dawna a z rodzicami nie mieszkam juz kilkanascie lat:)) Pan bynajmniej nie sprzedawal produktow dla seniorow.
Pierwszy raz wzieto mnie za gowniare, choc zdarza mi sie koniecznosc pokazywania dowodu w sklepach, ale w UK to trzeba wygladac na 21-25 lat. Hihihi
Ale podziekowalam i tak.





 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Znajdziecie tu autentyki na tle głównie językowym, różne zabawne scenki z mojego miejsca pracy oraz z udziałem mojego syna. Gwoli wyjaśnienia dodam, że mieszkamy za granicą, a zabawne sytuacje biorą się najczęściej z nauki języka polskiego przez mojego syna. Celem tegoż bloga, albo absurdloga, jak wolicie, jest spisanie jak największej ilości tychże sytuacji jakie nam się nieustannie przydarzają...
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu Sepinroth
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi