Tym razem Jimmy Fallon poprosił swoich fanów na Twitterze, aby podzielili się swoimi wpadkami związanymi z treningiem.
#1.
Mam psa z wielkim lękiem separacyjnym. Zawsze kiedy widzi, jak wychodzę z domu, ma ataki paniki. No chyba że wychodzę w stroju do ćwiczeń, wtedy jakby WIE, że nie wychodzę na długo.
#2.
Kiedyś zasnęłam na siłowni podczas robienia brzuszków. Gdy się obudziłam, sala była już pusta, a na zewnątrz zrobiło się ciemno.
#3.
Zapisałam się na zumbę, żeby zrobić formę na swoje wesele, ale po 6 tygodniach ciągłego wzrostu wagi zaczęłam skarżyć się instruktorowi. Okazało się, że to nie była wina zumby. Byłam w ciąży.
#4.
Któregoś wieczora ćwiczyłem w siłowni Lifetime i zobaczyłem dwie urocze dziewczyny, więc chciałem wycisnąć na klatę więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Ciężar okazał się być jednak za duży i nie mogłem go podnieść. Miałem go przy szyi i te dwie dziewczyny podeszły i zdjęły go ze mnie.
#5.
Kupiłam Fitbit, żeby zmotywować się do częstszego chodzenia i ćwiczeń. Zamiast na siebie, założyłam go na swojego 4-letniego brata, który ciągle gdzieś biega. Tego samego tygodnia wygrałam wyzwanie Fitbida przeciwko moim znajomym.
#6.
Poszedłem kiedyś do klubu zdrowia, gdzie pokazali mi wszystkie maszyny i każdą przetestowałem. Na końcu tak kręciło mi się w głowie, że musieli zadzwonić po pogotowie.
#7.
Trener powiedział mi, że moje pompki "wyglądają podobnie jak koń, który się właśnie urodził i próbował wstać po raz pierwszy, tylko gorzej".
#8.
Na siłowni zobaczyłem, jak pewnemu kolesiowy rozdarły się spodnie podczas rozciągania. Nie miał na sobie bielizny. Tym kolesiem był mój ojciec.
#9.
Pewnego ranka miałem zamiar przebiec milę. Nie dawałem rady i jakoś w połowie się zatrzymałem. Urocza młoda pani zjawiła się obok i zaproponowała, żebyśmy biegli razem. Zrobiłem półtorej mili. Później opuściłem dwa dni w pracy.
#10.
Poszłam na obóz dla rekrutów, gdzie był bardzo przystojny instruktor. Powiedziałam kobiecie obok, że niezły z niego przystojniak. Okazało się, że była to jego żona.
#11.
Nie było mnie stać na trenera personalnego, więc chodziłem za pewną kobietą i jej instruktorem. W pewnym momencie zapytała mnie: "Małpujesz od mnie?". Odpowiedziałem: "Małpujesz ode mnie?".
#12.
Musiałam puścić bąka na siłowni i postanowiłam zgrać się w czasie z lecącą muzyką, żeby nikt nie słyszał. Już po wszystkim zorientowałam się, że muzyka leciała w moich słuchawkach.
#13.
Ćwiczyłam kiedyś na uczelnianej siłowni i przypatrywał mi się jakiś przystojny koleś. W pewnym momencie podszedł i szepnął mi do ucha: "Założyłaś spodnie na lewą stronę".
#14.
Kiedy miałem 14 lat, ułożyłem sobie cały plan ćwiczeń, wydrukowałem go i... rozlałem na niego sos do pizzy.
#15.
Zwichnęłam sobie nadgarstek podczas zdejmowania mojego sportowego stanika.