Buziaczki jeszcze se wszyscy dajcie

:poprostujakub: .I masz klopot z glowy. A do pracy mozesz przychodzic codziennie z innej strony. Nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, bo:
- mozesz wpasc w depresje,
- wiele z nich nie jest tego warta.
Najwazniejsze to: zdrowie, praca, przyjaciele, rodzina, hobby.

:tomcat_tc
No homo my friend.

:sawpel Jakie dla Ciebie życie jest łatwe i czarno-białe Aż zazdroszczę

:sawpel
Swoją drogą, nie masz kompletnie niczego wspólnego z neverwinterem 2 sawpel? Zupełnie przypadkiem?

:Niebieski Tak, to ja

:sawpel

I zdarzało nam się gadać po nocach czasami, tyle lat temu i ja to pamiętam, i nie byłeś wtedy aż tak cyniczny.

:Niebieski Tylko tak Ci się wydaje

:Niebieskookii albo nie zauwazyles

C'mon, zawsze doceniałem w sobie że potrafię oceniać ludzi dość trafnie, niech randomowe forum w internetach mi tego teraz nie niszczy :<

Nie no, ale żarty, żartami. Rozumiem że łatwo jest cisnąć nieznajomego kolesie internecie, który do tego wcześniej dał się poznać jak niezły dupek. Ale jest mi ciężko uwierzyć że co poniektórzy powiedzieli by pewne słowa do kogoś, gdyby ta osoba była ich dobrym znajomym, przyjacielem w przeszłości. Ludzie są rożni, zmieniają się, nie uważam że można przystawiać jeden wzór do wszystkich i oczekiwać że każdy się do niego wpasuje. I że ci którzy nie pasują są podludźmi.

:Niebieski Capie stary weź, że zerknij na Czesława

Właśnie sobie przypomniałam że :poprostujakub to od pępka jest

http://joemonster.org/phorum/read.php?f=36&i=228506&t=228475

Czyli to była ta wspaniała
dziewczyna...

Teraz się mogę

bieskookii na JM od dawna jest modne dowalanie innym. Pół biedy, jak w żartach. Kłopot zaczyna się wtedy, gdy pojawia się stadna nienawiść do kogokolwiek.
Ludzie, to dziwne stworzenia. Pewnie wielu z tych, którzy piszą tu różne niemiłe rzeczy, w realu jest normalnymi, porządnymi ludźmi. Ale tutaj, ukryci bezpiecznie za monitorami, próbują odreagować? Zemścić się? Pokazać, że są lepsi? Łatwo się tutaj kogoś ocenia. A ludziska mają do tego jakieś niezrozumiałe dla mnie zacięcie. A kimże jest typ jeden z drugim, by oceniać innych? Bogiem? Jakimś pieprzonym autorytetem moralnym? Kto dał mu prawo do oceniania innych ludzi?
Ok, jesteśmy różni. Ale każdy z nas jest wyjątkowy na swój sposób. I nie jest to żaden powód, by kogoś zgnoić.

PS - Mało znam ludzi z sieci, którym chciałbym podać grabę w realnym świecie. Bo, jak mądrze powiedział kiedyś Marszałek (mniejsza o kontekst), Polska to wspaniały kraj. Tylko ludzie...

:vrykolaus
Nie ma co tworzyć kółek wzajemnych adoracji ( Sawpel ). Wierze że grubo ponad 90% ludzi w internecie którym po krótkiej interakcji mam ochotę solidnie wpierdolić jest kompletnie normalnych tak naprawdę.Pewnie nawet poprostujakub był całkiem w porządku jak trochę luzował gacie i nie spinał się o dziewczyny z pępkiem na wierzchu.

Po prostu w moich oczach nie ma niczego gorszego niż stosowanie podwójnych standardów i ślepe podążanie za wyimagowanymi wzorami. Wiem z własnego doświadczenia że łatwiej jest być krytycznym wobec kogoś nieznajomego niż gościa który dał w mordę temu kozakowaki który do ciebie miał nieuzasadnione problemy. I po prostu wydaje mi się ze co poniektórzy z tych cietych twardzieli byli by inni w ocenie swoich własnych przyjaciół. A to mnie wkurwia.

:Niebieski Too late

bieskookii To oczywiste. Swoje "stado" zwykle traktuje się lepiej, niż przybłędę.
Mnie to nie wkurwia...już. To po prostu zachowanie większości. Nie uważam tego za normalne, ale faktycznie, stało się to normą. Smutną, jak dla mnie.

Za chwilę się nawrócę. Albo porzygam. Jeszcze się zastanawiam

Chłopak dorasta na naszych oczach.

Zetknąłem się z przypadkiem depresji, która na chwilę spuszczona ze smyczy zbudowanej lekami zakończyła się tragicznie. Młody chłopak, piękny i silny jak Bóg się powiesił.
Nie mam pojęcia do dolega autorowi ale podpisuję się pod sugestiami by udał się natychmiast do specjalisty. Gdyby nie miał poważnego problemu nie pisałby o tym na forach. Inna sprawa, że to JM i wszyscy wszystkich wkręcają. Ktoś proponujący coś serio ośmiesza się, cała mafia tylko ryje z niego jak ten się pogrąża. Dlatego podsumuję: koleś leć do specjalisty i jak ten Ci zaleci powieszenie się zrób to, jeśli nie poszukaj innego. 3.maj się.

:skijlen jak czytam wywody niektórych to się rzygać chce, na pewno nie nawracać Nie ma to jak analiza domorosłych psychologów

Ciekawa sprawa, jak wielką potrzebę niektórzy odczuwają, żeby napisać że mają coś/kogoś w dupie.
Jakieś lipne gównoburze, bzdurne cykposty - o tak super, hehe, hahah. Napisze ktoś inny - spadaj, co za gówno.
Ps Nie to żeby mnie los jakubka i jego perypetie sercowe jakoś specjalnie obchodziły
Ale 100 razy lepszy taki wpis niż zabawa fejkami

:poprostujakub
po długoletnim związku luba (a myślałem że miłość mego życia) rzuciła mnie by po pół roku być zaręczoną już z jakimś nieznanym nikomu kolesiem. W chuj bolało,i żaden zagłuszacz nie zapełniał tej pustki...ale czas rzeczywiście pomaga, odpowiednio przepracowany i gdy ma się przy sobie 'braci'. Więc...

http://static.comicvine.com/uploads/original/13/134509/2707778-I-know-bro-that-feel-eccbc87e4b5ce2fe28308fd9f2a7baf3-2152.png

Kraków

Życie to chuj, ale wiesz co pomaga w takich sytuacjach? Książki, pozwalają się na chwilę zamknąć w innym świecie i o nim myśleć. Metoda sprawdzona, polecam.

za całość

Jebnięty jesteś Jakubku, dobrze Ci tak Idź podrywać bojowniczki w poczekalni. Leszczu

Ja ci mogę dać w ryj




Pod warunkiem że nie oddasz

A tak serio- pamiętaj, w dole będziesz tak długo jak sam na to pozwolisz

No ale jak już wpadniesz na ten koniec świata to przynajmniej piwo będzie można wypić na spokojnie, zamiast być jeszcze podduszanym szalikiem Stali Gorzów

omajgad
setny repost jak na talerzu podany...

Jak dla mnie, to możesz się wybrać nawet do Mozambiku. Dla mnie zawsze będziesz leszczem i śmiesznym, małym człowieczkiem. I wcale nie musisz nigdzie jechać, bo jestem do końca miesiąca w Zielonej. Jak chcesz dostać w mordę to z przyjemnością spełnię Twoje oczekiwania. Tylko uważaj, żeby Ci się tusz nie rozmazał jak będziesz płakał po swojej laseczce.