Złote Tarasy to cudowny dar losu i inwestora dla Warszawy! To dzięki nim - wielkiej, błyszczącej pułapce - inne centra handlowe są nieco bardziej... centrami handlowymi, a nie lansiarnią. Pomyślcie, co by było, jakby się to rozlazło po całym mieście... I tak niemało się tego po Arkadii, Blue City, itp. pałęta. Że o Galerii Motłochu nawet nie wspomnę...

markizjakiśtam, jak dla mnie jesteś typowym polaczkiem, któremu wydaje się, że zaznał świata i zadziera nosa. A nie widzi wielu dobrych i fajnych rzeczy.
Siedź sobie tam, gdzie siedzisz i nie przyjeżdżaj... Tylko zrezygnuj z obywatelstwa / wymelduj się, żebym nie musiał na Ciebie ani grosza podatków płacić.

Skąd tyle oburzenia? Co, nie ma lansu w Złotych Tarasach ani paranoi w urzędach? Czy może tylko emigracja nie ma prawa do narzeku?

Każdy Polak ma prawo, BA! on ma narodowy obowiązek narzeku.

Ma prawo do narzeku i nawet ma rację, co nie zmienia faktu, że Ameryki nie odkrył.

wczoraj nie mialem czasu, wiec dzisiaj dokoncze:
narzek w stylu- placcie podatki, pracujcie, budujcie, zmieniajcie, inwestujcie, płódźcie dzieci, walczcie z systemem i goncie zachod, a jak go dogonicie, to pusccie mi strzalke na mojego najnowszego srajpoda, to przyjade na gotowe.
aha! i nie zapomnijcie odkorkowac szampana i rozwinac czerwonego dywanu jak jachtem zacumuje do Polski.

ps. nie wiem, czy wam sie to uda, bo ludzie o mojej mentalnosci stad wyjechali, wiec prawdopodobnie ten wasz smieszny kraik niebawem upadnie i porosnie mchem.

best wishes,
your Markiz

jak dla mnie buractwo do kwadratu

Chciałam tu coś więcej napisać, ale nie warto.

Markiz jesteś bucem i burakiem.

Siedź w tej swojej Danii i już stamtąd nie wracaj.

A jak chciałeś przyszpanować tym, że zabrałeś żonę na zakupy, to ją do Wolfa na Bracką trzeba było zabrać

do Wolfa na Bracka, albo do Centrum Odziezy Chinskiej, zeby mogla spotkac sie z rodzina

:frankfuterko

poziom absurdu na narzekalni jest tak wysoki że już nie wiem czy wy na serio czy dla draki i czekacie jak sępy aż ktoś opowie się po czyjejś stronie

:krzychpl i na tym właśnie polega zagadka bytu.

Heh, to nie tyle chodzi o narzek, bo przeciez zale na urzednikow i lanserow sa tutaj w jak najlepszym guscie (chociaz dozwolone tylko dla miejscowych, jak zauwazono).
Zreszta to byl moje pierwsze psioczenie po powrocie z Polski. Normalnie, na przekor innym, chwalilem ciagle zmiany. Widac tym razem dostalem wreszcie w kosc.

Gorzej, jak widac, gdy odpyskujesz czlonkowi forumowej wierchuszki. Takie forumowe faux pas.

:frankfuterko
Nie wiem, skad wzial sie u ciebie taki kompleks nizszosci wobec "wyksztalciuchow" i emigrantow. Prawdopodobnie niespelnione ambicje, etcetera i tralala. Nie jestes pierwszym, ktorego tak irytuje samym istnieniem - ale jest to zawsze ten sam rodzaj dosc parszywej osobowosci, ktora lubi wiesc prym w towarzystwie. W sumie zaczelo mnie to bawic ostatnimi laty.

:markizderetarde dokladnie. mnie tez smiesza tacy kolesie jak ten frankfuterko.3 klasy podstawowki, malomiasteczkowa mentalnosc i internet.nie ma gorszej mieszanki

nie tp co my, chlopaki zza granicy ty oczywiscie bardziej wyksztalcony ode mnie, przeto szacun, ale razem na dunskiej ziemi sie musimy trzymac:

O widzisz!
Wierchuszka ze mnie marna, ale może by które wreszcie mi odpyskowało, bo mnie tu w końcu krew nagła zaleję jak komu nie przypieprzę.

Jakby co, to mam kompleksy.
Niższości niekoniecznie, bo lubię mieć damski biust na wysokości wzroku, ale można pojechać wykształceniem, alboco.

Tylko nie ty , proszę.
To by pasowało choć odrobinę finezji w to tchnąć, a ty jak jakąś znajdziesz gdzieś przez przypadek, to zaraz zeżresz.

A ja to dopiero mam kompleks. Z tym, że mam go w dupie.

Przepraszam... To nie kompleks...
To kompost...

MDR- miszcz zelaznej logiki

Na pewno w Polsce sie dlugo nie poprawi jesli ludzie Twojej mentalnosci beda w przewadze, a ludzie mojej, wyjezdzac

nastepny post

Zreszta to byl moje pierwsze psioczenie po powrocie z Polski. Normalnie, na przekor innym, chwalilem ciagle zmiany

Wychodzi na to, ze chwaliles zmiany na gorsze

dalej:

Widac tym razem dostalem wreszcie w kosc.

Gorzej, jak widac, gdy odpyskujesz czlonkowi forumowej wierchuszki.

najwyrazniej jestes zbyt krotkowzroczny, aby zauwazyc, ze ludzie wsiedli na Ciebie, bo poczuli sie urazeni tym co napisales, a nie dlatego, ze mi opyskowales

ale zaliczenie mnie do forumowej wieruszki bardzo mile polechtalo mnie po mojej proznosci i nieco podleczylo moj kompleks wobec wyksztalciuchow i emigrantow

mogles jeszcze dodac, ze Ci kur*wa zazdroszcze 20 m balkonu

Frank ale Ci się nudzi

a coz mam robic na tym polskim bezrobociu, jak nie repostowac dunskiemu krolowi zycia?
to poza przegladaniem gazetek reklamowych z marketow, moja jedyna rozrywka

:frankfuterko Och, biedaku! Jajca Ci urwało i nie masz się po czym drapać?

:pies_kaflowy tera masz przeje*bane. napyskowales czlonkowi forumowej wierchuszki

Pffffff.... Chciałbyś być członkiem, mikry siurku bez balkonu.

Co to jest 'forumowa wierchuszka'

:bletkaa zależy kogo pytasz Generalnie wierchuszka to są ONI.
Aaa... :kaflowego nie pytaj

"Pffffff.... Chciałbyś być członkiem, mikry siurku bez balkonu. "

Piesu made my day

Właśnie. Proszę mnie nie pytać, bo ja zwyczajnie nie wiem. Albo wiem, ale nie powiem.

wierchuszka to sitwa. a sitwe trzeba rozwalic