Trzeba było się zjarać. Ja jako jedyny rozsądny wczoraj na melanżu nie piłem tylko się zjarałem. Rano wstaję pełen życia i apetytu.
ps. na kaca ziółko też dobrze działa. Najlepiej jebnąć wiadro, bo jointów, tak jak zwykłych fajek, to rzecz jasna nie chce się palić na kacu.
--
Pół żartem, pół litra.
Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu