o
- Co to jest: jedna noga i kapelusz.
- Grzyb?
- Nie, ślimak.
- Ślimak w kapeluszu??
- To jest bardzo elegancki ślimak.
-
- A co to jest: jedna noga, kapelusz i muszla?
- No, ślimak oczywiście..
- Nie, grzyb.
- Kurde, muszla przecież.
- Bo to jest bardzo elegancki grzyb.
- Ale muszla!
- Muszka.
- Tam jest "l" a nie "k" !!
- Nie. Tam jest "k" ale bez " < " , które służy teraz jako spinka. Taki z niego elegancik.
.
Zauważyliście, że w większości języków bumerang to "bumerang"? To pewnie dlatego, że w większości języków bum! to "bum!"
:
To jak się rano ubieracie w pewnym sensie ustawia wam życie danego dnia. Na przykład jeśli zakładacie na stopy klapki, to automatycznie "Okej, ale mam nadzieję, że nie będę musiał dziś przed nikim uciekać. Będę miły dla ludzi.
Przynajmniej dla tych w adidasach."
8
- Co to za ruina, tam pod plandeką u ciebie w garażu?
- Niedawno okazało się, że jest to łódź pionowego startu.
- Ale przecież to wygląda jak...
- Tak, początkowo na spływie to był kajak, ale potem znienacka pojawił się ten wodospad...
:.
Mam w domu słoik, do którego wrzucam 1zł za każdym razem gdy zaklnę. Wczoraj przypadkowo zrzuciłem go sobie na stopę i teraz muszę kupić trzy słoiki.
8o
- Jak nazywa się słoń, który mówi?
- W Zoo ci powiedzą.
- Kto?
- Słoń.
88
A teraz ze świata, biznesowy kącik gospodarczy.
Z życia arabskich hodowców, fragment rozmowy:
- Jak interes?
- Wchodzę w kozy.
::
Ogłada jest najważniejsza. Zatem kochani, taka rada odnośnie doboru wina: jeśli jecie akurat rybę - zamówcie białe wino. Jeżeli jecie mięso - bierzcie wino czerwone. Jeśli jesteście weganami - Idźcie w ch*j, szkoda dla was nawet jabola.
--
Taś, taś faj...
- Co to jest: jedna noga i kapelusz.
- Grzyb?
- Nie, ślimak.
- Ślimak w kapeluszu??
- To jest bardzo elegancki ślimak.
-
- A co to jest: jedna noga, kapelusz i muszla?
- No, ślimak oczywiście..
- Nie, grzyb.
- Kurde, muszla przecież.
- Bo to jest bardzo elegancki grzyb.
- Ale muszla!
- Muszka.
- Tam jest "l" a nie "k" !!
- Nie. Tam jest "k" ale bez " < " , które służy teraz jako spinka. Taki z niego elegancik.
.
Zauważyliście, że w większości języków bumerang to "bumerang"? To pewnie dlatego, że w większości języków bum! to "bum!"
:
To jak się rano ubieracie w pewnym sensie ustawia wam życie danego dnia. Na przykład jeśli zakładacie na stopy klapki, to automatycznie "Okej, ale mam nadzieję, że nie będę musiał dziś przed nikim uciekać. Będę miły dla ludzi.
Przynajmniej dla tych w adidasach."
8
- Co to za ruina, tam pod plandeką u ciebie w garażu?
- Niedawno okazało się, że jest to łódź pionowego startu.
- Ale przecież to wygląda jak...
- Tak, początkowo na spływie to był kajak, ale potem znienacka pojawił się ten wodospad...
:.
Mam w domu słoik, do którego wrzucam 1zł za każdym razem gdy zaklnę. Wczoraj przypadkowo zrzuciłem go sobie na stopę i teraz muszę kupić trzy słoiki.
8o
- Jak nazywa się słoń, który mówi?
- W Zoo ci powiedzą.
- Kto?
- Słoń.
88
A teraz ze świata, biznesowy kącik gospodarczy.
Z życia arabskich hodowców, fragment rozmowy:
- Jak interes?
- Wchodzę w kozy.
::
Ogłada jest najważniejsza. Zatem kochani, taka rada odnośnie doboru wina: jeśli jecie akurat rybę - zamówcie białe wino. Jeżeli jecie mięso - bierzcie wino czerwone. Jeśli jesteście weganami - Idźcie w ch*j, szkoda dla was nawet jabola.
--
Taś, taś faj...
--
ryćk'n'rotfl