Od 22 kwietnia 2005, ostatnio 12 maja 2024 17:31
Włóczykij, elf, który był trochę za stary, by wyruszyć na przygodę, przeszedł na emeryturę do miasteczka Shady Willow. Mieszkańcy to w większości ludzie starsi, a Włóczykij został nieoficjalnym stróżem miejskim.
Pewnej nocy Włóczykija budzi hałas, który brzmiał jak krzyk. Wychodzi na zewnątrz, ale nikogo tam nie ma. Wraca do pnia drzewa i zasypia, kiedy ponownie się budzi. Tym razem ponownie słyszy krzyk dochodzący z okolic rzeki.
Włóczykij szuka w pobliżu rzeki i znajduje młodą dziewczynę leżącą w błocie i wodzie. Chwyta ją za ramię i podciąga, gdy kaszle wodę z płuc. Mówi mu, że ma na imię Królewna Śnieżka i że została zaciągnięta do rzeki przez zwierzę. Włóczykij eskortuje jej dom, potem wraca na swoje stanowisko na resztę nocy. Rano Elwes siedzi w swojej chacie, gdy przyjeżdża starzec i prosi o rozmowę z kapitanem. Przedstawia się jako górnik, który podróżował ze swoimi narzędziami. Wyjaśnia, że rzucał swój proch wybuchowy na brzeg, aby rozpalić ogień, kiedy eksplodował i od tego czasu nie jest w stanie pracować. On oferuje znaleźć syna właściciela kopalni i poprosić go, aby pozwolił mu pracować na miejscu ojca. Elwes zgadza się i mówi starcowi, że powinien wrócić później dzisiaj z odpowiedzią od syna.
Włóczykij, elf, który był trochę za stary, by wyruszyć na przygodę, przeszedł na emeryturę do miasteczka Shady Willow. Mieszkańcy to w większości ludzie starsi, a Włóczykij został nieoficjalnym stróżem miejskim.
Pewnej nocy Włóczykija budzi hałas, który brzmiał jak krzyk. Wychodzi na zewnątrz, ale nikogo tam nie ma. Wraca do pnia drzewa i zasypia, kiedy ponownie się budzi. Tym razem ponownie słyszy krzyk dochodzący z okolic rzeki.
Włóczykij szuka w pobliżu rzeki i znajduje młodą dziewczynę leżącą w błocie i wodzie. Chwyta ją za ramię i podciąga, gdy kaszle wodę z płuc. Mówi mu, że ma na imię Królewna Śnieżka i że została zaciągnięta do rzeki przez zwierzę. Włóczykij eskortuje jej dom, potem wraca na swoje stanowisko na resztę nocy. Rano Elwes siedzi w swojej chacie, gdy przyjeżdża starzec i prosi o rozmowę z kapitanem. Przedstawia się jako górnik, który podróżował ze swoimi narzędziami. Wyjaśnia, że rzucał swój proch wybuchowy na brzeg, aby rozpalić ogień, kiedy eksplodował i od tego czasu nie jest w stanie pracować. On oferuje znaleźć syna właściciela kopalni i poprosić go, aby pozwolił mu pracować na miejscu ojca. Elwes zgadza się i mówi starcowi, że powinien wrócić później dzisiaj z odpowiedzią od syna.
- Status uczelniany
- luzak
- Miasto
- RiverSide
- WWW
- https://www.dekoran.pl
- Status konta
- Superbojownik
Aktywność bojownicza
- Wystawionych okejek
- 46
- Profil oglądany
- 603 x
Sygnatura forumowa:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą