I. Gwoździowy
Nowy Ruski kupił sobie dżipa. Zaprkował go gdzieś na mieście, wraca do samochodu, a tu - obok znaczka "4x4" wydrapane gwoździem "=16". Wściekły pojechał do serwisu, zaszpachlowali, zamalowali. Znów gdzieś na mieście zaparkował i historia się powtórzyła. Tym razem pojechał jednak do serwisu i kazał sobie obstalować stosowne, chromowane "=16". Pojechał znowu na miasto, zaparkował, wraca, a tu - pod oznaczeniem - wydrapane gwoździem:
"PRAWIDŁOWO".
II. Lekarski
Głuchy chirurg brakiem narkozy się nie przejmuje.
III. Polityczny
Putin kończy czterogodzinną sesję pytań i odpowiedzi ze społeczeństwem. Prowadzący program stwierdza:
- Nie mamy więcej pytań.
- Dziwne, bo mi jeszcze zostały dwie odpowiedzi...
IV. Górski
Gdyby nie było optymistów, to by nie było alpinistów.
V. Filmowy
Poszukiwana aktorka do "Mody na sukces". Pierwsze pięć lat - okres próbny.
VI. Medyczny
- Doktorze, boli mnie tu, tu i tu!
- A tu?
- Tu nie.
- Doskonale. Siostro, pacjenta młotkiem tu - co dwie godziny.
VII. Szkolny
Wowaczka wraca ze szkoły. Matka pyta:
- I jak tam pierwsza lekcja wychowania seksualnego?
- Kijowo, nauczycielka powiedziała, że ją głowa boli.
VIII. Apteczny
Przychodzi gość do apteki:
- Pani da dwa testy ciążowe...
[przychodzi SMS, gość odczytuje]
- Urwał nać, co za dzień, pani da trzy...
:peppone
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą