< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (1205)

13 grudnia 2009
I. Gwoździowy Nowy Ruski kupił sobie dżipa. Zaprkował go gdzieś na mieście, wraca do samochodu, a tu - obok znaczka "4x4" wydrapane gwoździem "=16". Wściekły pojechał do serwisu, zaszpachlowali, zamalowali. Znów gdzieś na mieście zaparkował i historia się powtórzyła. Tym razem pojechał jednak do serwisu i kazał sobie obstalować stosowne, chromowane "=16". Pojechał znowu na miasto, zaparkował, wraca, a tu - pod oznaczeniem - wydrapane gwoździem: "PRAWIDŁOWO". II. Lekarski Głuchy chirurg brakiem narkozy się nie przejmuje. III. Polityczny Putin kończy czterogodzinną sesję pytań i odpowiedzi ze społeczeństwem. Prowadzący program stwierdza: - Nie mamy więcej pytań. - Dziwne, bo mi jeszcze zostały dwie odpowiedzi... IV. Górski Gdyby nie było optymistów, to by nie było alpinistów. V. Filmowy Poszukiwana aktorka do "Mody na sukces". Pierwsze pięć lat - okres próbny. VI. Medyczny - Doktorze, boli mnie tu, tu i tu! - A tu? - Tu nie. - Doskonale. Siostro, pacjenta młotkiem tu - co dwie godziny. VII. Szkolny Wowaczka wraca ze szkoły. Matka pyta: - I jak tam pierwsza lekcja wychowania seksualnego? - Kijowo, nauczycielka powiedziała, że ją głowa boli. VIII. Apteczny Przychodzi gość do apteki: - Pani da dwa testy ciążowe... [przychodzi SMS, gość odczytuje] - Urwał nać, co za dzień, pani da trzy... :peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi