Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Kot policyjnych antyterrorystów doczekał się wygodnego lokum

33 820  
196   22  
Cztery lata temu do siedziby pododdziału antyterrorystycznego bostońskiej policji przybłąkał się bezpański kot i tak mu się tam spodobało, że został na stałe. Teraz mieszkaniec bazy zyskał wspaniałą budę, której może mu pozazdrościć każdy kot (i niejeden pies).

Po przybłąkaniu się szybko okazało się, że miejsce przypadło kotu do gustu. Policjanci szybko polubili nowego "członka zespołu" i nadali mu imię, jakżeby inaczej, SWAT Cat. Mimo zadomowienia kot preferował przebywanie na świeżym powietrzu i nie był skory do zrezygnowania z pełnej wolności. Mimo wystawiania różnych skrzynek i pudełek dopiero po czterech latach udało się go przekonać do zamieszkania w specjalnie zbudowanym schronieniu. I to nie byle jakim.


Przez lata próbowaliśmy przeróżnych taktyk aby przekonać ją do zamieszkania wewnątrz, ale ona wolała chodzić własnymi ścieżkami
- rzecznik policji napisał na stronie departamentu.


Funkcjonariusz z 15-letnim stażem w policji, Jamie Pietroski, poświęcił wiele wieczorów, pozostając po służbie w policyjnym warsztacie, aby zbudować kotu domek.


Dom został zaaranżowany w formie otwartego studio, z dużym tarasem zewnętrznym do spożywania posiłków oraz szklanymi przesuwanymi drzwiami zapewniającymi widok na panoramę miasta.



SWAT Cat natychmiast wprowadził się do nowego mieszkania i sprawia wrażenie zadowolonego z pracy wykonanej przez funkcjonariusza Pietroskiego.




7

Oglądany: 33820x | Komentarzy: 22 | Okejek: 196 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało