Brad Wilson uważa, że najsilniejszą więź między fotografem a modelem, niezależnie, czy człowiekiem czy zwierzęciem, można uzyskać prosto przez oczy. Kiedy zaczął fotografować zwierzęta, niektóre z nich w ogóle na niego nie patrzyły, czasami spojrzenie trwało ledwie kilka sekund, ale wiedział, że jedynie takie zdjęcia oddadzą dusze zwierząt.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą