Szukaj Pokaż menu

Autentyki LXXIV - Przepraszam Pani Magdo

31 659  
7   34  
Czy twoja praca jest normalna, za co powinniśmy przepraszać Panią Magdę i jakie buty zakładać do garnituru żeby wyglądać na docenta... tego wszystkiego dowiesz się z dzisiejszych autentyków. Oprócz tego jeszcze kilka innych ciekawych historyjek z życia bojowników JM.


NORMALNA PRACA


Mój brat ma dwa warsztaty samochodowe, a w związku z tym, że jeżdżę Polonezem Caro (albo PoLdOsTrZaŁą jak kto woli), wpadam do niego dosyć regularnie i znam się dobrze z jego mechanikami. Jakoś przed świętami zjawiam się w warsztacie na regulacje silnika. Chłopaki szybko zaczynają zajmować się samochodem, zaczyna się gadka-szmatka... blablabla..."święta idą"...itp. Dawno nie byłem w filii czyli drugim warsztacie, wiec pytam chłopaków jak prosperuje:
Ja: - Jacek.. a co tam nowego w "dwójce"?
Jacek: - Spadło teraz trochę śniegu, wiec ludzie przyjeżdżają opony zmieniać na zimówki.. ogólnie jest jakiś ruch...
Ja:  - A kto tam teraz siedzi? Cały czas Andrzej?
Jacek: - Nie... Andrzej się zwolnił, bo stwierdził, ze niczego nie da się ukraść i postanowił poszukać... jak on to powiedział??... aaa... już  pamiętam... że postanowił poszukać:
...NORMALNEJ PRACY.

by Maciek007

* * * * *

FILM INTERAKTYWNY

Pytam się kumpla :
- No jak tam? Byłeś na "Aleksandrze"?
- Byłem ...
- No i jak?
- Hmm... jakby Ci to powiedzieć... film "wysoce interaktywny" ...
- Hee??

Uważaj, jaką zamawiasz rejestrację!

31 993  
21   48  
Warto swój wybór przemyśleć starannie, w przeciwnym razie rezultat końcowy może cię zaskoczyć...
No chyba że lubisz sprawiać radość otoczeniu ;)

Zobacz inne rejestracje!

A może to żona zamawiała? ;)

Wielopak weekendowy LXXXVIII

38 376  
8   34  
A w dzisiejszym Wielopaku oprócz dowcipów znajdziesz również dające do myślenia, nowiutkie, świeżutkie i jeszcze pachnące farbą paski Skoczka!

- Po czym poznać, że masz poczucie humoru?
- Przychodzi do Ciebie ksiądz po kolędzie i rozśmieszasz go kawałkami z Wielopaczka.
- A po czym poznać, że masz big cojones?
- Robisz to samo z Eropakiem...

Żona wygłasza do męża pretensje:
- Inni mężczyźni to potrafią ze cztery, pięć razy, a ty??
- Żaden problem, dziś ci udowodnię!
Wieczorkiem mąż zabiera się do roboty - po drugim razie powiada- moment zdrzemnę się ociupinkę i zaczynamy abarotno - i tak dojechał do pięciu razy. Rano budzi się, patrzy na zegarek - a tu już 9-ta. Biegiem do pracy.
Nieszczęśliwie w drzwiach nadział się na szefa.
Tłumaczy, że sorry, ale korek w mieście, tą godzinę odrobi.
Na to szef:
- Ta godzina to frajer, ale gdzie byłeś w poniedziałek, wtorek i w środę?!

by Czapla57

* * *

W całej Europie przeprowadzono prosty test. Było tylko jedno pytanie:
"Ile to jest 10 x 100 gramów?"
Prawie we wszystkich krajach 99 % ankietowanych odpowiedziało, że jest to 1 kilogram.
Jedynie w Polsce i w Rosji ponad 95 % odpowiedzi brzmiało - 1 litr...

by W_Irek

* * *

Dzwoni koleżanka do koleżanki:
- Jola mówiłaś, że lubisz ptasie mleczko.
- Tak, nawet bardzo.
- To wpadnij do mnie, mam tu dwóch orłów.

by Czapla57

* * *

Wejdź do galerii Skoczka!



* * *

Prałat Jankowski kupił sobie kanarka. Bardzo się o niego obawiał, coby go nikt nie ukradł, dlatego ukrywał go nawet przed swoją "świtą". No, ale któregoś dnia ptaszek zwiał z klatki. Podczas ogłoszeń duszpasterskich na mszy prałat się pyta:
- Czy ktoś z państwa ma ptaszka?
Wszyscy mężczyźni podnieśli ręce.
- To nie do końca tak... a czy ktos widział ptaszka?
Prawie wszystkie kobiety podniosły rece.
- Niee, to nie tak... a czy ktoś widział MOJEGO ptaszka?
Wszyscy ministranci podnieśli ręce.

by Ciupakabra

* * *

Wizytujący jednostkę wojskową generał zjadł w stołówce obiad. Potem zawołał kucharza i pyta:
- Dlaczego nie dodajecie liści laurowych do potraw?
- Bo nie zjadają - odpowiada kucharz.

by W_Irek

* * *

Wchodzi pielęgniarz na reanimację i mówi do pacjenta:
- Niech się pan porządnie zaciągnie będę zmieniał butle...

by Lary

* * *

Pewien Polak napisał list do właściciela małego hoteliku, w którym chciał spędzić urlop:
"Chciałbym zabrać ze sobą psa. Jest dobrze wychowany, na pewno nie sprawi kłopotu. Czy nie będzie miał Pan nic przeciwko temu, że będzie razem ze mną spał w pokoju?"
Otrzymał odpowiedź następującej treści:
"Jestem właścicielem tego hotelu od wielu lat i w tym czasie nigdy żaden pies nie ukradł mi ręczników, pościeli czy też obrazu ze ściany. Nigdy nie musiałem wzywać policji z powodu tego, że jakiś pies się upił i zaczął się awanturować w środku nocy. Nigdy też nie zdarzyło się żeby pies zniszczył wyposażenie hotelu lub nie zapłacił rachunku. Dlatego też bardzo chętnie powitam Pańskiego psa w moim hotelu. A jeśli Pański pies poręczy za Pana - Pan też może przyjechać."

by Roj

* * *

Wejdź do galerii Skoczka!



* * *

Patrz jak deszcz leje, a matka wyszła bez parasola.
- Spoko tato pewnie się schowała w jakimś sklepie...
- I tego się właśnie obawiam!

by Lary

* * *

Rozmawiają dwie panie lekkiej obyczajności po zabawie Sylwestrowej. Jedna się pyta:
- No i jak Lorry, jak spędziłaś Sylwestra?
- Ja strasznie nudno to samo w pracy to samo na Sylwestra żadnych atrakcji....A Ty?
- A ja poszłam do domu wyłączyłam muzykę i siedziałam ze złączonymi nogami i zamkniętymi ustami na tapczanie do rana. Ty wiesz jaka była zabawa?! Jaka adrenalina?!

by Niewinna

* * *

Janusz udał się na coroczną wizytę kontrolną do proktologa. Z przejęcia zapomniał o wypadku, jaki zdarzył mu się kilka dni wcześniej - wypadło mu szklane oko, wpadło do zupy i nim się zdążył zorientować - połknął je.
Badanie się rozpoczęło - lekarz zajrzał pochylonemu Januszowi w odbyt. Przyglądał się z uwagą przez chwilę, cofnął głowę i powiedział:
- Myślałem Panie Januszu, że po tylu latach ma Pan do mnie zaufanie...

by Splifstar

* * *

Wejdź do galerii Skoczka!



* * *

Zaalarmowana Ochotnicza Straż Pożarna zdjęła z przydrożnego wysokiego drzewa mocno przestraszoną blondynkę.
Zapytana przez strażaków jak się tam znalazła, roztrzęsiona mówi:
- Chciałam zatrzymać jakiś samochód żeby się dostać do miasta... Jechała jakaś grupa kibiców, a ja zapytałam czy mnie mogą podrzucić?

by Samorodek

* * *

Był kiedyś bardzo leniwy człowiek. Cokolwiek zaczął robić zostawił niedokończone, ale pewnego dnia wstał i pozwiedzał "Koniec z tym, od dzisiaj będę..."

by Otwock2

* * *

- Mógłby mi pan powiedzieć, dlaczego jest pan antysemitą?
- Kiedyś jeden Żyd zmarnował mi całe życie.
- A jak się nazywał?
- Mendelson!

by Lary

* * *

Noc. W kuchni ze skrzypieniem otwierają się drzwi od lodówki. Wychodzi z niej spasiona mysz w jednej łapie trzymając prawie kilogramowy kawał żółtego sera a drugą ciągnąc za sobą wielkie pęto kiełbasy. Idzie do pokoju skąd rozlega się potężne chrapanie gospodarzy i taszczy ten cały majdan przez środek izby w stronę szafy, pod którą ma wejście do swojej norki. Już jest przed wejściem gdy w świetle księżyca dostrzega pułapkę na myszy a na niej malutki kawałeczek słoninki. Mysz kręci z dezaprobatą głową i mruczy pod nosem:
- Jak dzieci, k*rwa , jak dzieci.

by W_Irek


Hej! A ma ktoś ochotę, na absolutnie darmowe MonsterSkórki do Winampa i GG? Jeszcze trochę zostało w magazynie, więc się częstujcie.

P(od). S(podem). A jak ktoś jest zdolniacha i zrobi coś podobnego, to niech nam śle. Do kompletu brakuje ślicznego wygaszacza JM-style.



Z ostatniej chwili. Nie włączajcie jutro JM - podobno auten.tyki, to będzie KISHka :)

8
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Uważaj, jaką zamawiasz rejestrację!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Archium krótkich - O czym myśli zawałowiec przed stosunkiem?
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Po czym poznać, że jesteś stary?
Przejdź do artykułu Dosiego Roku!

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą