Rosyjscy uczeni skonstruowali perpetuum mobile. Od zwykłego silnika różni się tylko brakiem przycisku "wył.".
Ogłoszono wybory "Człowieka roku Świni".
by Peppone
Lata 80. Para niemieckich emerytów obchodziła 50 rocznicę ślubu. Jeden z wnuków pyta:
- Dziadku, jaki był najlepszy czas w twoim związku?
- Pięć lat w ruskiej niewoli, wnuku.
by Peppone
Przychodzi Rabinowicz do pewnej firmy i mówi:
- Chciałbym się zatrudnić u was jako sprzedawca.
- Wie pan, my wymagamy od naszych sprzedawców bardzo wysokich umiejętności, muszą potrafić sprzedać lodówkę Eskimosowi.
- Phi, też mi coś, kiedyś sprzedałem pewnemu arabskiemu szejkowi, co miał harem z 347 żon...
- Moment, szejkowi to łatwo sprzedawać!
- Rolls-Royce’a to może i łatwo.... Ale ja mu sprzedałem nadmuchiwaną lalę.
by Peppone
Spotyka Yeti potwora z Loch Ness i komentuje:
- Wasia, tyś zdrowo z tymi sterydami przesadził...
by Peppone
"Ten monitor nie jest na sprzedaż!"
Gliniarz z drogówki po dokonaniu zatrzymania:
- Panie, jakże to tak? Przekraczać dwukrotnie dozwoloną prędkość?! Ja rozumiem - Mercedesem, ale tramwajem?!
by Peppone
Stirlitz wszedł do baru. Siedzący tam ludzie mieli na koszulkach znaki :;!@+=-)(*&%.,?/"]}[{
Stirlitz uczył się interpunkcji. Bez trudu rozpoznał, gdzie siedzi łącznik.
by pietshaq
Mąż do żony:
- Ty znasz się może na hipnozie?
- Skądże.
- To jakim cudem ja się z tobą ożeniłem?
by Peppone
- Moja żona znowu urodziła - posępnie obwieścił Wania kompanom. - To już piąte dziecko! Jeśli urodzi jeszcze jedna - chyba będę się musiał powiesić!
Dwa lata później żona Wanii znowu leży na porodówce. Przyjaciele przypominają Wani o jego postanowieniu sprzed dwóch lat.
- Prawie wypełniłem to postanowienie - odpowiada Wania. - Wbiłem hak w ścianę, przywiązałem linę, zrobiłem pętlę, stanąłem na stołku, włożyłem głowę w pętlę i...
- I co?
- W ostatnim momencie pomyślałem sobie: a może ja wieszam nie tego człowieka???
by oldbojek
Wiosenna wyprzedaż choinek. Tel....
Drogówka ogłasza promocję: zbierz sto banknotów storublowych, a zwrócimy twoje prawo jazdy.
Wynajmę mieszkanie dwóm młodym dziewczynom. Trzem - nie, lata już nie te.
- Dlaczego Chińczycy jedzą pałeczkami?
- Mieli łyżki, ale tak je obgryźli...