Na początku musimy zadać sobie pytanie - o co chodzi w tych całych Walentynkach? O wyrażenie uczuć, prawda? No ale czy to zaraz trzeba kupować kwiaty, bombonierki, zapraszać na luksusowe kolacje w McDonaldzie albo wydawać pieniądze na znaczki aby wysyłać kartkę? Przecież można zrobić to o wiele taniej! Oto kilka sposobów:
Jabłko + zęby i mamy świetną walentynkę! I nawet będzie wyglądało lepiej od tego z dziwnym napisem, które można kupić w sklepie:
Poranna kawa też jest świetnym sposobem na wyrażenie uczuć:
Jabłko + zęby i mamy świetną walentynkę! I nawet będzie wyglądało lepiej od tego z dziwnym napisem, które można kupić w sklepie:
Poranna kawa też jest świetnym sposobem na wyrażenie uczuć:
Można upiec wspaniałe ciasteczka w kształcie serduszek:
Ciasteczka to jednak nie jest najlepszy pomysł, bo to dużo czasu zajmuje i sprzątania dużo...
Ale takie kanapki są wręcz kwintesencją romantyzmu:
No chyba, że masz akurat w lodówce samokowitą mortadelę to możesz się szarpnąć na coś takiego:
A takie np. metalowe serduszko to i ładne... i trwałe... Tak przynajmniej twierdzą ekolodzy, że długo się rozkłada więc coś tak trwałego z pewnością ucieszy obdarowaną osobę...
Jeśli tu chodzi o symbol to może takie serduszko wystarczy? 
Albo takie:
Albo możemy dać z siebie to, co mamy najlepszego:
Czasochłonne ale robiące wrażenie pożegnanie przed wyjściem do pracy:
A takie serduszko czyż nie śliczne?
Ten sposób jest trochę niebezpieczny, bo obdarowana osoba może zechcieć zachować naszą "walentynkę" i nam zdekompletuje talię...
A to jest bardzo osobista i naprawdę głęboka walentynka:
To też niezły i trwały sposób ale radzimy robić to na samochodzie sąsiada, a nie osoby obdarowywanej...
I na zakończenie trzy świetne sposoby romantycznego i, co najważniejsze, taniego wyrażenia naszych uczuć! Tylko w tym roku z powodu pogody nie wszędzie możliwe do zrealizowania. Ale jeśli teraz nie ma u ciebie śniegu to w przyszłym roku jak znalazł!
A oto sposób wymagający odrobinę precyzji:
Ale pomimo tego, że powyższym można naprawdę zaimponować , to z zimowych zalecamy np. taki:
A jeśli nie masz pod ręką mortadeli, nie ma u ciebie śniegu, nie chcesz psuć sobie fryzurki to zawsze możesz wysłać ZUPEŁNIE ZA DARMO...