Szukaj Menu

Amerykańscy komandosi nad Afganistanem

11 313  
12   1  
Ciemna noc, amerykański bombowiec leci na akcje. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga. Samolot zatoczył krąg, zapala się czerwona lampka, następnie zielona, grupa komandosów wyskoczyła nad celem. Z wyjątkiem jednego...
Dowódca: Skacz...
Tchórzliwy komandos: Nnnie...
Dowódca: Dlaczego nie?
Komandos: Bbbo sie bbboje...
Dowódca: Skacz, bo pójdę po pilota!!!
Komandos: Ttto idź...
Po chwili dowódca wraca z pilotem, a ciemno jest jak w d...
Skacz - mówi pilot - bo cię wyrzucimy siłą...
Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu: Nnnie, bbbo się bbboje...
W ciemności słychać kotłowaninę, w końcu udaje im się wypchać go z samolotu.
Zdyszani siedzą w ciemnym wnętrzu:
Silny był - mówi dowódca.
- Nnno, chhhyba ccoś tttrenowal...
12