Szukaj Menu

15 dwuzdaniowych opowieści, które potrafią zmrozić krew w żyłach IV

55 014  
185   19  
Ciężko w dwóch zdaniach zrobić taki plot twist, żeby porządnie zmylić, zaskoczyć, a czasem i przerazić czytelnika. Sprawdźcie sami, czy tym razem się udało...

#1.



Kaszel mojego syna pogorszył się, gdy wirus rozprzestrzenił się aż do jego płuc.
- "Przynajmniej nie cierpi na autyzm" - pomyślałem, przygotowując mu lawendowy olejek aromatyczny.

#2.



Patrzałem, jak ostre szpony potwora powolutku wysuwały się spod łóżka.
- Obiecuję, że nie pozwolę mu cię skrzywdzić - zapewnił mnie, gdy mój ojciec cicho wsunął się do mojego pokoju.


#3.



Gdy byłem mały, moja rodzina często się przeprowadzała.
Pakowaliśmy manatki za każdym razem, kiedy moje zdjęcie ukazywało się na słupie z ogłoszeniami.

#4.



...powiedziała ostatnio, kiedy utknęliśmy w pętli czasu
Co strasznie mnie wkurzyło, ponieważ dokładnie to samo...

#5.



Cały w nerwach wbiegłem do punktu obsługi klienta w Walmarcie, żeby odebrać syna, które zgubił się gdzieś w sklepie.
"Niezła próba, sir, ale jego ojciec już go odebrał".

#6.



Myślę, że chyba jestem najgenialniejszym seryjnym mordercą w historii.
Najlepsza część mojej pracy to opowiadanie najbliższym, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy.

#7.



Kiedy w końcu zdecydowałam się na leczenie anoreksji, moja mama przytuliła mnie i wyszeptała mi do ucha:
"Szkoda, mogłaś być taka piękna..."

#8.



Jednym z moich najgorszych lęków jest to, że kiedyś zadzwoni do mnie osoba, którą kocham.
Praca w gorącej linii dla samobójców jest do doopy.

#9.



Gdy opuszczałem rankiem jej sypialnię, pocałowałem ją w policzek jako najczystszy symbol mojej miłości.
Upewniłem się także, aby zamknąć za sobą okno, żeby nie wiedziała, że u niej byłem.

#10.



Wczoraj zrozumiałem, na czym polega moje przekleństwo.
Okazuje się, że tylko ludzie, którzy są w niebezpieczeństwie widzą to, co napisałem.

#11.



Claire kochała swoją niebieskooką, małą lalkę z czarnymi włosami i bawiła się z nią tak długo, aż pewnego dnia oderwała jej głowę.
Teraz laleczka bawi się sama.

#12.



Zrobiłem sobie przerwę podczas sprzątania strychu u dziadka i zdecydowałem się otworzyć jego stary notatnik z pożółkłymi kartkami i jakimiś bazgrołami.
"2 sierpnia 1969: Dzisiaj w Chronicle wydrukowali jeden z moich listów..."

#13.



Dzisiaj nauczyłem się, że z ciała człowieka można usunąć 147 kości, zanim ten człowiek umrze.
A przynajmniej tyle wynosi mój najlepszy wynik.

#14.



"Stój, złodziej!" - wykrzyknąłem, kiedy jakiś dupek wyrwał mi torbę i uciekł.
Zaraz, już nieważne, bo wbiegł prosto w tłum, a ja muszę już tylko wcisnąć guzik, aby ten gość odwalił całą robotę za mnie.

#15.



10% populacji na całym świecie zostało zabite przez koronawirusa.
Pozostałe 90% zginęło, gdy tamci powrócili.

W poprzedniej części
Tagi: horror opowieści opowiastki reddit
185