Szukaj Menu

Przypadek Mariny, która koncertowo zrobiła z siebie frajera w sieci

47 296  
280   31  
Bardzo często opisujemy sytuacje, kiedy towar kupiony w sklepie on-line kompletnie nie zgadzał się z opisem. Czasami był to zły model, czasami zły rozmiar, nieadekwatny materiał albo po prostu w paczce znajdował się ziemniak. Zdarza się jednak czasami i tak, że to kupujący czegoś nie dopatrzy...

#1. Pochodząca z Rosji Marina bardzo chciała mieć taką sukienkę. Znalazła w sieci odpowiedni model i rozmiar i przelała pieniądze.



#2. Gdy zamówiony towar dotarł do niej do domu z rozczarowaniem zauważyła, że o ile materiał i rozmiar zgadzają się, to nie jest to ten krój, o który jej chodziło.



#3. Marina wystawiła sprzedawcy jedną gwiazdkę i podsumowała transakcję komentarzem, że przyszedł zły model.



#4. Ale Marina nie jest najbystrzejszą dziewczyną w Rosji...



Tagi: sukienka Rosja Marina komentarz model
280