Szukaj Menu

Zakupy w Internecie: Oczekiwania vs. okrutna rzeczywistość IX

84 418  
298   49  
Pechowców, którzy dostali nie ten towar, za jaki zapłacili, jest całe mnóstwo. Niech pierwszy rzuci kamień ten, kto nigdy nie został ocyganiony przez Chińczyka na AliExpress. Ta dwudziestka wybrańców podzieliła się swoimi nieudanymi zakupami w necie...

#1. Znajomi mówili, żebym nie kupował licówek w necie. Teraz już wiem dlaczego.



#2. Ten misio miał jakieś ciężkie przeżycia.



#3. To nie ten zegarek, który zamawiałem.



#4. Przynajmniej pies ma co żuć.



#5. Co zamówiłam, a co przyszło.



#6. Zamówiłam sobie strój na urodziny i chciało mi się płakać, gdy założyłam go po raz pierwszy.



#7. Kumpel kupił buty na e-Bayu. Zapewniał mnie, że kupi jeszcze nie raz!



#8. Taka zgrabna osłona przeciwsłoneczna do auta.



#9. Całe szczęście, że mogę za darmo odesłać tę szmatę z powrotem.



#10. Mina córki mówi sama za siebie.



#11. Chciała być jak Dżasmina.



#12. Zabytkowy, srebrny pierścień z turkusem.



#13. Miał być dywanik, ale mamy w zamian śliczną zakładkę.



#14. Z opisu dowiedziałem się, że plecak pomieści psa do 9 kilogramów wagi. Mój pies waży koło siedmiu...



#15. Kiedy starasz się nadążyć za modą, ale twój sprzedawca okazał się nikczemnym gnojem.



#16. Miała być poszewka z dinozaurem, ale chyba doszło do małego nieporozumienia.



#17. Zamówiłem dla żony kocyk z naszymi fotografiami. Prezent przyszedł w terminie, ale na zdjęciach była inna rodzina. Trudno, i tak cieszyła się z prezentu.



#18. Nie wiem kto jest w stanie tak schować dłonie.



#19. Zamówiłem sobie dwa krzesła do stołu.



#20. Klient zamówił dmuchaną lalkę, ale tego co przyszło, to chyba nikt nie chciałby dmuchać...



W poprzedniej części

Tagi: zakupy online wysyłka sklepy internet
298