Święta to specyficzny czas w roku, kiedy normy społeczne nakazują nam spotykać się i być miłymi dla ludzi, których staramy się unikać na co dzień - rodziny...
#1.
Wydałem ponad 100 dolarów na prezenty gwiazdkowe dla dzieci, które nie ogarniają pojęć Święta, prezenty, 100 ani dolary.
#2.
Uwierz w magię Świąt - szepczę sam do siebie, sprawdzając stan mojego konta.
#3.
Największe wyzwanie podczas Świąt Bożego Narodzenia to wysiedzieć dłużej niż moje dzieci, żeby móc położyć prezenty pod choinkę.
#4.
Myślisz, że jesteś zrelaksowany i wyluzowany? Przyjrzyj się, jak twoje dziecko buduje i dekoruje domek z piernika bez twojej pomocy.
#5.
Pewnie, że mam ochotę wydać całą świąteczną kasę na nową pralkę i suszarkę i nazwać to "prezenty dla siebie samych".
#6.
To zabawne, jak kasjerka z marketu mówi do mnie "Wesołych Świąt", tak jakby nie miała mnie zobaczyć przed Świętami jeszcze z 50 razy.
#7.
Nadszedł ten czas w roku, kiedy za każdym razem, gdy zadzwoni dzwonek, mój brzdąc krzyczy: "Kolejny prezent!".
#8.
Czarny Piątek: No, nie wiem... Wydaje mi się, że widziałem gdzieś taki sam, tylko tańszy. Darujmy sobie. Tydzień przedświąteczny: Mam to gdzieś, ile to kosztuje - wrzucaj do wózka!
#9.
Właśnie dodałem minutkę snu na moją listę życzeń Amazon. Niestety, towar jest chwilowo niedostępny.
#10.
[Świąteczne zakupy] Kasjer: Mogę w czymś pomóc? Ja: *machając rękami dookoła* Tak. Niech to się już skończy.
#11.
Chciałam kupić prezenty dla dzieciaków w internecie, a ostatecznie, godzinę później, kupiłam tylko super zabawny kubek z serialu "Nie z tego świata" dla siebie.
#12.
Miej dzieci. Zrobiłaś zakupy przedświąteczne, a one wręczają ci ich "zaktualizowaną" listę, która nie zawiera niczego, co właśnie kupiłaś.
#13.
Przerwa międzyświąteczna nie jest taka zła, bo hałas dzieciaków walczących ze sobą o nową zabawkę jest zagłuszany przez odkurzacz zbierający igły z choinki.
#14.
*robię zdjęcie synowi wieszającemu ozdoby na choince* OK, a teraz oddaj to mamusi i już więcej żadnej nie dotykaj, okej?