Szukaj Menu

Pasażerowie III

18 399  
5   14  
Jakiś czas temu rozpoczęliśmy wielką klasyfikację pasażerów komunikacji miejskiej. Był odcinek pierwszy, był drugi, teraz czas na kolejny. Jadąc autobusem możesz zetknąć się bowim z takimi typami jak:

Przesiadacze, dostaje taki amoku widząc parę wolnych siedzeń. natychmiast przesiada się na inne, po czym dochodzi do wniosku, że to naprzeciwko będzie lepsze... i tak co przystanek [patrz "Dzień świra" - genialnie uchwycone]

Humoryści - ludzie którzy występują w grupach, opowiadają sobie kawały albo śmieszne historyjki, tak że skutecznie uprzyjemniają jazdę reszcie pasażerów, mało takich.

Lost in space
- podtyp 1 - staje na przystanku, blokując wejście i wyjście i do wnętrza pojazdu wrzeszczy "Czy dojadę tym na dworzec?" Jakby nie mógł, cymbał, zapytać ludzi na przystanku albo sprawdzić na rozkładzie.
- podtyp 2 - wsiądzie taka lebioda, czasem przejedzie przystanek i nagle z głupa pyta "A to jest 129? Nie?" I tu zaczyna się akcja odwrotu, podczas której piąta część pasażerów zostaj wypchnięta przez ww. osobnika.

Rozczarowany filharmonik - (Kategoria popularna w C.K.Krakowie) osobnik, zwykle Rom, grający na cymbałach (tym razem chodzi o instrument), akordeonie, gitarze i oczekujący od wkurzonych współpasażerów datków finansowych, które ci ochoczo przekazują, aby się pozbyć natręta.

Troskliwa mama -  również Cyganka. Prosi o sponsoring mleka i ubrań dla dziecka, ktore nosi na rękach. Widziałem kiedyś, jak jakaś kobieta wyciągnęła z siatki z zakupami Łaciate w kartonie. Cyganka zignorowała ten podarek. Albo miało nieodpowiednią zawartość tłuszczu, albo rzeczywisty beneficjent zbiórki - gruby Cygan, obwieszony złotem - nie lubi mleka, bo ciężko je zmyć, jak się rozleje na tapicerkę BMW.

Melancholik - niegdyś tępy działacz i morderca, dziś dziad, który opowiada, jak to dobrze było za komuny, kiedy autobusy jeździły punktualnie, a młodzi ludzie ustępowali starszym (pewnie nosił na wierzchu legityację UB)
5