Własny gokart czy quad to marzenie wielu chłopców, ale niektórzy z nich idą ze swoimi wymysłami dalej, pożądając miniatury "prawdziwego" samochodu. Oto jak w wyspecjalizowanym warsztacie powstają takie cuda, nawet jeśli to Wołga.
Samochodzik będzie napędzany silnikiem spalinowym z elektrycznym rozrusznikiem (z rozruchem na pilota), a jego konstrukcja oprze się na ramie przestrzennej, na której zostanie zainstalowana plastikowa karoseria. Dawcą napędu i części zawieszenia został nieduży dziecięcy czterokołowiec.