Zamiast kolejnego marketingowego bełkotu pod postacią "wielosztuk" i innych "multipaków" pewien kreatywny pracownik sklepu podszedł do tego w zupełnie inny sposób i pokazał nam coś czego jeszcze nie widzieliśmy.
Oh! Oh! Czy mój mąż też może przyjść?
MARTA! Nie zostawiaj mnie!
Myślałem, że szykuje się dobra impreza!
Kup też mnie, żeby mieć wspaniały zestaw puszek!