Nic na tym świecie nie jest pewne, zwłaszcza seks. Jednak ludzkość zna sposoby na obejście zasady, że do tanga trzeba dwojga.
Kilka lat temu pewna kobieta opowiedziała lekarzom, że podczas mycia zębów doznaje tak silnego orgazmu, że chwilowo traci pełnię świadomości. Pacjentka wcześniej przeszła nieudaną operację, po której straciła możliwość osiągania tego uczucia. Według lekarzy było to całkowicie niemożliwe, a zwłaszcza podczas czynności takiej, jak mycie zębów. A jednak natura jakoś znalazła sposób.
Wyobraźcie sobie, że są ludzie, którzy mogą odczuwać orgazm podczas siedzenia na fotelu u fryzjera lub nawet oglądając na YouTube filmiki o ścinaniu włosów. Zjawisko to nazwano ASMR (ang. Autonomous sensory meridian response) i jest często opisywane jako fizyczne odczucie przejawiające się przyjemnym mrowieniem w okolicach głowy i biegnącym wzdłuż kręgosłupa.
Niektórzy szczęśliwcy odczuwają orgazm za każdym razem, kiedy... ziewają. A ponieważ ziewanie jest zaraźliwe, to istnieje prawdopodobieństwo, że kilka osób odleci jednocześnie.
Pewna Holenderka potrafi dostać orgazmu od chodzenia boso. Dzieje się tak z powodu wypadku, w wyniku którego uszkodzone zostały nerwy kobiety, a kręgosłup nie rozróżnia uczucia między dotykaniem narządów płciowych a stóp. Lekarze twierdzą, że nie jest to wcale taka rzadka przypadłość, ale nie słyszymy o niej zbyt często, ponieważ niezręcznie jest o tym mówić.
Zastanawialiście się kiedyś, skąd ta moda wśród kobiet na spędzanie mnóstwa czasu w centrach fitness? Uczeni odkryli niedawno, że około 40% pań odczuwa orgazm w trakcie wykonywania ćwiczeń fizycznych. Dlaczego tak się dzieje? Tego niestety jeszcze nie wiadomo. Kobiece ciało po raz kolejny okazuje się prawdziwą zagadką.
Według seksuolog Barbary Carrellas myślenie może być bezpieczną alternatywą dla seksu i osiągania orgazmu. Polega to na zrelaksowaniu się, odpowiedniej technice oddychania i skupieniu myśli na czymś, co nas kręci, np. obrazku lub koleżance. Technikę tę można stosować absolutnie wszędzie, bo nie ma w niej żadnej stymulacji ciała.
Uczeni przyznali, że pracują nad czymś, o co od dawna ich podejrzewaliśmy – chcą stworzyć chip, który pozwoli osiągnąć orgazm nie tylko poprzez stymulację określonych części ciała, ale też przez zapamiętywanie miłych wspomnień i odtwarzanie ich w naszej głowie.
Chociaż rodzenie kojarzy się przede wszystkim z bólem, to 0,3% mam twierdzi, że doznało orgazmu przy wydawaniu na świat swojego potomka.
Joga jest bardzo popularnym sportem wśród mężczyzn. Głównie z powodu pięknie przylegających spodni, w których ćwiczą panie. Ale tak na serio, część z tych pań może odczuwać ogromną przyjemność podczas wykonywania określonych pozycji w jodze.
Ta przypadłość wydaje się wyjątkowo ironiczną karą od losu. Cierpiący na syndrom permanentnego podniecenia seksualnego skarżą się na nieprzemijające uczucie podniecenia seksualnego prowadzące do orgazmu. I to nie jednego, ale nawet stu dziennie.