Coś jest nie tak z tymi podpisami... VII
W dzisiejszym odcinku pojeździmy na karuzeli, rozwiążemy kilka problemów przy pomocy brokatu i poszukamy wymarzonego domu... Tak jakby.Bo uśmiechanie się za pomocą ust jest zbyt mainstreamowe.
Chciałabym mieć teraz jedno życzenie.I brokat... brokat rozwiązuje każdy problem.Najsmutniejsza rzecz na świecie
to kochać kogoś, kto kochał wcześniej ciebie jest Hitlerem.Po prostu stul ryj.
Jejku, jejku... Poirytowała nam się chmureczka, co?Czas nigdy nie czeka.Krzesła jak najbardziej.[Na koszulce]
Przedzieram się przez te fale smutkuaby dorwać moje grillowane burrito, om nom nomJedźmy daleko, jak najdalej przed siebie... nie zatrzymujmy się, dopóki nie znajdziemy domu.
Jedź pierwszy, dogonię cię.Myślałam o tobie cały dzień.
(Jutro będzie tak samo).Zaprawdę niesamowita z ciebie droga.Ludzie zawsze odchodzą.W oceanie ich nie znajdziesz.
Czasami najlepszym sposobem na pozostanie blisko ukochanej osoby
jest bycie "tylko przyjacielem".Zamknięcie jej w klatce też działa.Udawałem, że nic wielkiego się nie stało,
ale tak naprawdę pękało mi serce."W razie problemów z sercem nie wsiadać"Jak dodatkowy tysiąc dolarów miesięcznie mógłby zmienić twoje życie?Każdego miesiąca byłbym o tysiąc dolarów bogatszy.Prysznic - rzeczownik:
1. Miejsce, w którym nie odróżniasz wody od łez.Mamo, do jasnej cholery, miałaś kupić szampon nie powodujący łzawienia.Pamiętasz mnie? Byłem twoim najlepszym przyjacielem.
Musisz zająć się własnym życiem. Teraz umawiam się z cumulonimbusem.
Czemu ciągle cię pragnę, skoro zapewne znowu byś mnie skrzywdził.Chwila, że co? Wybacz, nie słuchałem co mówisz.
Tagi:
trolling
podpisy
hipster
312