I nie chodzi wcale, że zrzuciła jakieś dziecko ze schodów, ona zwyczajnie w ciągu paru miesięcy tak schudła. Jak że ledwie minęły święta z suto zastawianymi stołami, to mamy dla was motywator - wszystko jest możliwe, nawet jeśli jeszcze wczoraj zjadłeś(aś) dwa kilo sernika!