Sergey Amelin z Megion (Rosja) mieszkał w zwykłym blokowisku, co nie jest specjalnie ekscytujące, ani też atrakcyjne wizualnie. On jednak miał wyobraźnię i zacięcie do sztuki malarstwa (bynajmniej nie pokojowego) i "przeprowadził się" w rejony śródziemnomorskie.