Szukaj Menu

Droga do nieba

15 527  
6   8  
A dziś krótka historia z morałem... dla kobiet.
Statek wycieczkowy płynie po wzburzonych falach. Aż tu nagle katastrofa! Na dno nie poszły tylko trzy młode kobiety. Dryfują na falach. Pierwsza z nich zaczęła się modlić:
- Boże proszę Cię o drabinę z tyloma szczeblami, ilu mialam kochanków.
Nagle pojawiła się wysoka aż do nieba drabina. Kobieta wspięła się po niej i znikneła w chmurach. Druga kobieta zrobiła to samo. Jej też się udało.
Trzecia z kobiet poprosiła o taką samą drabinę ale nic się nie wydarzyło i utonęła.

Jaki z tego morał??


- Dziewczyny! Nie zamykajcie sobie drogi do nieba!!

6