Szukaj Menu

Skruszona żona

156 780  
2137   60  
Krótki liścik, w którym żona informuje męża, że podczas jego nieobecności niechcący uszkodziła mu samochód. Ładnie przeprasza, sprawę wyjaśnia, puentę zostawiając na deser.



Mój drogi, kochany Mężu,

Zanim wrócisz ze swojej podróży służbowej, chciałabym Cię poinformować o niewielkim wypadku, którego byłam sprawczynią. Wyobraź sobie (ależ ze mnie idiotka...), wracałam właśnie z TESCO z zakupów i już miałam parkować przed garażem, gdy...
No właśnie, pomyliłam pedał gazu z hamulcem i wjechałam lekko w drzwi od garażu. Uszkodziłam trochę swojego pikapa, ale wydaje mi się też, że i Twoje autko nieco ucierpiało.
Na szczęście nic mi się nie stało, więc, proszę Cię, nie martw się o mnie. Wiem jak bardzo mnie kochasz i troszczysz się o mnie, więc proszę Cię z całego serca o wybaczenie.
Załączam fotkę z tego nieszczęsnego zdarzenia...

Buziaczki!!
Twoja kochająca Żona.














 
PS Twoja "dziewczyna" dzwoniła...
2137