Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Moto > Chyba łożysko mi wyje
Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
Zaczęło się dość nagle - w trakcie przeprowadzki w pewnym momencie usłyszałem dzwięk - rodzaj wycia. Nie wiem, czy wcześniej był tylko cichszy, czy zaczęło się zupełnie nagle.


W każdym razie: dzwięk staje się słyszalny od około 40km/h i staje się coraz wyższy wraz ze wzrostem prędkości. Jego występowanie nie zależy od dodawania gazu, hamowania hamulcem czy silnikiem. Natomiast znika zupełnie przy ostrzejszym skręcie w lewo.


Bazując na powyższym:


Na 90% jest to łożysko - dźwięk jest dość charakterystyczny, ciągłe wycie, bez regularnego stukotu, szorowania czy temu podobnych (za wysoka częstotliwość)

Na 98% chodzi o lewą stronę - stąd zanikanie przy gwałtowniejszym skręcie w lewo (a więc odciążeniu lewych kół).

Na 70% chodzi o przód - wyczuwam pod nogą delikatne wibracje, gdy oprę ją o podłogę obok sprzęgła - więc znacznie bliżej mocowania przedniego zawieszenia.


Teraz pytania:

1. Co innego, niż łożysko to może ewentualnie być?

2. Jak sprawdzić czy faktycznie chodzi o przód, nie o tył?

I zagadka - jakie jest prawdopodobieństwo (bazując na powyższym), że wymieniwszy przednie lewe łożysko ucieszę się z efektu, a nie wk****ę na niepotrzebny wydatek i robotę.

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
Aha, pytanie 3 jeszcze miało być. Ile czasu/km od pojawienia się takiej usterki minie, zanim łożysko rozsypie się w drobny mak i stanę gdzieś po drodze nie mogąc auta ruszyć?

m_niebieski
m_niebieski - Woził Niemca dla statusu · przed dinozaurami
Też masz golfatrójkę

No dobra, nie wiem

--
Mój nick bardziej naukowo brzmi tak m_heksacyjanożelazian(II) potasu żelaza(III) TU ŹRÓDŁO

nereis
nereis - Superbojowniczka · przed dinozaurami
przecież to polonez

--
Kocham audiobooki :hot

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
Do golfa bym nie wsiadł, a Polonezy już dawno przemierzają niebiańskie szosy

leeeroy
leeeroy - Superbojownik · przed dinozaurami
Łożyska to jedne z najtańszych rzeczy do wymiany. Podjedź na warsztat, magik go podniesie i zakręci kołem i Ci powie...

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
To zależy ile łożysko ma już przejechane.


Może to być ew. zząbkowana opona, ale znikanie problemu przy mocnym skręcie raczej to wyklucza.

amiz74
amiz74 - Superbojownik · przed dinozaurami
Jak łożysko wyje to ciąża pozamaciczna A na poważnie to wymiana grosze kosztuje. I nie kuś się na najtańsze zamienniki.

--
Ani się obejrzałem jak zacząłem trącić "Steampunkiem" i stałem się "Vintage".

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · przed dinozaurami
z łozyskiem to bywa różnie. Ja u siebie to przejeździlem ze 2-3 miesiące zanim:

- się zorientowalem, że to nie tłumik sie usportowił ;)

- wylosowałem wyjące koło

- trafiłem do mechanika, ktory wymienił mi oba tylne.


natomiast u mojego ojca (- nie w golfie ;) ) wszytko poszło bardzo szybko - jechał sobie drogą, gdy nagle mu koło stanęło w miejscu.

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

woytecki
woytecki - Superbojownik · przed dinozaurami
Wymień oba i miej z głowy. Szkoda nerwów

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
Łatwo się wam mówi... Łożysko to jeszcze pół biedy ale usługa kosztuje tutaj majątek. A ja jestem teraz w dość czarnej finansowej dupie (długie bezrobocie plus kosztowna przeprowadzka).

A, no i tylnego nie dostanę w taniosklepie, więc lepiej żeby to było przednie Sama wymiana wygląda na łatwą, byle ruszyć cztery śruby nie ruszane pewnie od wielu lat i do tego dość zmaltretowane i koślawym łbem...


:leeeroy

Tak se patrze, tym razem na polskiej stronie i chyba mamy różne definicje taniości. Najtańsze przednie to 300PLN, tylne 500.

SKFy 700 i 1000.

dzieciel
dzieciel - Superbojownik · przed dinozaurami
co to za padaka ?


z opisu lewa strona bankowo a czy przód/tył to przecież słychać

możesz podnieść auto na lewarku i poszarpać kołem/pokręcić czy jest luz albo dziwny hałas chociaż są przypadki że nie będzie luzu a wyje jak hamulce w boeingu

a wymiana może się zatrzymać na etapie centralnej nakrętki, dobra nasadka z rurą albo mocny pneumat niezbędny.


i10
i10 - Skończył się na Kill'em All · przed dinozaurami
przejedź kilometr i dotknij kół. Zepsute łożysko bedzie w gorącym.

(badanie przeprowadź bez kołpaków )

--
https://idziesiec.pl/

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
:dzieciel


Nie padaka tylko dziadek, rocznik 93


Rzecz w tym, że ni cholery nic nie słychać, jak koło jest odciążone (w górze).


:i10, genialne, dzięki.

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
Badanie temperatury (termometrem bezdotykowy) dało następujące wyniki.


Po około kilometrze wszystkie koła miały temperaturę zbliżoną do otoczenia. Przednie około 1 stopień wyższą niż tylne.


Po dwóch kilometrach oba przednie koła nagrzały się podobnie (prawe nawet bardziej ale też prawa tarcza bardziej niż lewa, więc to raczej od hamulców. Różnica wynosiła ok 1 stopnia)


Po czterech kilometrach - oba tylne około 2 stopnie powyżej otoczenia. Przednie doszły do 34 (prawe) i 30 (lewe) Znowu różnice składam na karb grzania tarcz hamulcowych, bo prawa była cieplejsza. Także test pokazał, że żadne z łożysk nie powoduje jakiegoś ekstremalnie szybkiego grzania.


Enyłej, jutro kupię przednie łożysko i spróbuję wymienić. Kluczyk do nakrętki mam, zresztą sam je niedawno dokręcałem (wymiana osłon przegubu). Najbardziej martwią mnie śruby trzymające łożysko wraz z obudową - nie ruszane od dwudziestu jeden lat najpewniej, do tego z łbem gwiazdkowym (gwiazdka jest na zewnątrz, więc jeszcze nasadkę muszę kupić i modlić się, żeby się gwiazdki nie rozsypała... Cztery takie france są, po wypchnięciu przegubu powinny być w miarę dostępne.

dzieciel
dzieciel - Superbojownik · przed dinozaurami
pisałem wyżej że może nie być innych objawów poza akustycznymi


"sam je niedawno dokręcałem (wymiana osłon przegubu"

tu może być klucz do wyjącej zagadki



a ta padaka z rocznika 93 to w końcu jaki model ?

anti85
anti85 - Superbojownik · przed dinozaurami
Nie wiem jakie tam masz autko, ale nie zaszkodzi podlewarować i sprawdzić najpierw tył. zakręć solidnie tylnym kołem i słuchaj. Tą samą czynność w drugim kole. Poza tym zlap za oponę i delikatnie poruszaj w prawo i lewo. Może uda się wyłapać luz.

To jest najprostsza metoda jaką znami która się sprawdza.


Jesli wyje przód to zasada jest taka, że lożysko które w zakręcie się ODCIĄŻA powinno przestać wyc. Ale to jest zasada na 90% i sam raz miałem tak, że spudłowałem.


po trzecie przychodzi mi do głowy łożysko podpory półosi. W takim wypaku trzeba pod autem odkręcić uchwyt, zaprzeć łomem tak zeby bieznia była wolna i zakręcić dziadem z całej siły. Jak skopane też zawyje.
Ostatnio edytowany: 2014-09-11 08:11:00

i10
i10 - Skończył się na Kill'em All · przed dinozaurami
jak sie nie grzeje - raczej nie łożysko.Przynajmniej nie w piaście koła. W uszkodzonych temperatura skacze tak, ze nie potrzebny Ci termometr - wystarczy zbliżyć dłoń.

Rozumiem, że sprawdzałeś na srodku kół?

--
https://idziesiec.pl/

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
:dzieciel

"tu może być klucz do wyjącej zagadki"

W jaki sposób? Cóż mogłem skopać w tym miejscu? Nakrętka została dokręcona kluczem dynamometrycznym, wg instrukcji. Pozatym, nawet luźna nie powinna wyć raczej?


Co do modela - Volvo 850


:anti85

To już sprawdzałem. Nic nie wysłyszałem.

Co do podpory półosi - ta jest po drugiej stronie pozatym nie powinna chyba zbytnio reagować na odciążenie koła?


:i10 zawsze się grzeje? Przy małym uszkodzeniu wzrost tarcia może być nie za duży chyba?

Jeśli nie łożysko w piaście to co? Przegub? Z tej strony nie był wymieniany, ale też nie powinien zbytnio reagować na odciążenie, za to powinien dawać jakieś ekstra efekty przy mocnym skręcaniu, jak sądzę.

Łożysko półosi, czy któreś w skrzyni różwnież nie powinno reagować na odciążenie.

Hamulce, jakieś ocierające osłony tarczy powinny dawać dźwięki o częstotliwości, dla której słychąć poszczególne otarcia, nie regularne wycie.


Jeśli do fajrantu nie znajdzie się jakiś inny pomysł, pojadę po łożysko przednie i spróbuję.

i10
i10 - Skończył się na Kill'em All · przed dinozaurami
jeśli tarcie przełożyło się na dźwięk, to na temperaturę też. Zrob 10 km w miare mozliwosci bez hamowania i przy uszkodzonym piasta koła bedzie parzyła.

Nie wiem, co mogło sie spsuc oprócz tego łożyska. Matiz wyje nawet jak się uszczelka w drzwiach naderwie.

--
https://idziesiec.pl/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Z doświadczeń własnych, sprawdź jak wygląda temat klocków hamulcowych. W moim aucie znajomy mechanik też początkowo myślał, że objawy łożyska, ale po wymianie klocków, którą i tak planowałem, piszczenie zniknęło. W jednym z kół, wewnętrzny klocek był tak zużyty, że zacisk nie był w stanie do końca odbić, pomimo odpowiedniej ilości płynu hamulcowego etc.


U mnie piszczało jednostajnie, wyłącznie przy prędkościach 40-90 (powyżej cisza) i wyłącznie przy jeździe niemal prosto, co było dla mechanika niezłą zmyłką ;)
Ostatnio edytowany: 2014-09-11 11:28:05

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
:loosa, klocki ogądałem wczoraj - równo zużyte, jeszcze sporo ich grubości zostało (tak z 10mm okładziny).

dzieciel
dzieciel - Superbojownik · przed dinozaurami
łożysko nie musi się grzać żeby wyć


jeśli dokręcałeś dynamometrem to rozumiem że nakrętki/śruby nowe ?


Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
:dzieciel

nowe, nowe... okazały się droższe niż zestsw osłony, bo dostępne tylko przez autoryzowany serwis. Co prawda była nakrętka razem z osłoną, ale na inny gwint (zaraz na początku produkcji zmienili gwint z M20 na M22 i nakretki z jednorazowych (którym kołnierz trzeba zaklepać w rowek) na wielorazowe (samochamowne).

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
Dupa... Nie udało mi się kupić. W taniosklepie było sama piasta, bez śrubek, a Haynes zaleca wymianę śrubek. W innym sklepie nie było i nie będzie, resztę sklepów mi zamkli.


Chyba w Polsce poszukam, i zwyczajnie wyślę sobie pocztą do Norwegii...


Pytanie dodatkowe - jakiej firmy brać? SKF to wiem, ale to też najdroższe rozwiązanie. Jakieś jeszcze warte są zainteresowania? Znalazłem np. FAG, tańszy od SKF o jakieś 30%. Jakieś jeszcze warte uwagi?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
oHjoeiJa - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Od tych porad to ja zawyję! Chyba brzmi tak samo.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Masz krzywą tarcze hamulcową.

hubbabubba
hubbabubba - Robi dobrze nawet przez telefon · przed dinozaurami
Krzywa tarcza hamulcowa, to bicie na kierownicy podczas hamowania, a o tym nic :Wathgurth nie wspomina.
Jeśli szum/wycie pojawiło się nagle, bez wcześniejszego narastania i "gry wstępnej", to usterka pojawiła się gwałtownie (np pęknięcie koszyka łożyska) i jeśli to łożysko, to po podniesieniu auta powinno dać się wyczuć wyraźny luz koła na uszkodzonym.
Łożysko wcale nie musi się grzać tak, by piasta parzyła. Taki pomiar jest dość niemiarodajny, poza ewidentnymi uszkodzeniami lub błędami w montażu (np zbyt mocne napięcie łożysk). Dodatkowo w tej okolicy grzeją choćby hamulce, które skutecznie zakłócą takie pomiary.

--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
Wydaje mi się, że pojawiło się nagle. Ale prawda jest taka, że norweskie drogi same w sobie są głośne i mogłem po prostu nie zarejestrować wcześniej. Natomiast żadnych objawów typu luz koła nie zaobserwowałem.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Another - Superbojownik · przed dinozaurami
Przed trzema tygodniami wymieniłem oba tylne łożyska.
Objawy były identyczne - wycie przy 30-40 na godzinę, potem ciszej, około 80 na godzinę kolejne wycie, przy 90-95 cicho, a powyżej odgłos startującego boeinga. Przy ostrym skręcaniu w lewo - błoga cisza.
Nic się nie grzało, tylko hałas. A najgorsze, że zaczęło się jakieś 700 km od domu, w drodze do Czarnogóry. No i objechałem w 'komforcie' prawie 5000 km w wakacje. Wróciłem, to naprawiłem.
Forum > Moto > Chyba łożysko mi wyje
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj