właśnie się dowiedziałem, że dzisiaj jeszcze jedno koło wieczorem mam. Ten tydzień to była jakaś przesada i myśląc, że to już weekend, obaliłem sobie już dwa piwerka. No cóż. Weekend chyba zostanie, koło można powtórzyć.
Forum
>
Narzekalnia!
>
co ta sesja
Stalowy
- Bojownik
·
7 lat temu
Co Ty możesz wiedzieć o sesji?
--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu
Ethordin
- Superbojownik
·
7 lat temu
ktoZjarany
- Superbojownik
·
7 lat temu
:ethordin oficjalnie sesja zaczyna się w lutym. to jest ten zapierdziel właśnie.
a piwerka w niczym nie przeszkadzają. wręcz przeciwnie - pomagają w mieniu wywalone.
zdróweczko
a piwerka w niczym nie przeszkadzają. wręcz przeciwnie - pomagają w mieniu wywalone.
zdróweczko
Stalowy
- Bojownik
·
7 lat temu
To pamiętam, jak za czasów mojej kariery alkoholika nauka wyglądała u mnie bardzo emocjonująco. Dzień przed kołem zasiadamy do nauki na osiem godzin, do pomocy osiem piw... Idealna proporcja do ogarnięcia materiału
--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu
Keep_Calm
- Bojownik
·
7 lat temu
Ja tam bym normalnie poszedł, czasami dawało to całkiem niezłe rezultaty
--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć
Jez_z_lasu
- Bojownik
·
7 lat temu
:ktozjarany
Nie (3,141)erdol tylko się ucz. Można rzygać, można odbijać się od ściany, można zasmarkać całą Seforę szukając chusteczek, można się połamać, ale kilka godzin to kupa czasu, żeby nauczyć się przynajmniej na trzy.
Powodzenia!
Nie (3,141)erdol tylko się ucz. Można rzygać, można odbijać się od ściany, można zasmarkać całą Seforę szukając chusteczek, można się połamać, ale kilka godzin to kupa czasu, żeby nauczyć się przynajmniej na trzy.
Powodzenia!
--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.
ktoZjarany
- Superbojownik
·
7 lat temu
:jez_z_lasu spokojna głowa, nie takie rzeczy się zdawało. dzięki po prostu miałem już dość tego tygodnia, a tu taka niespodzianka. 50 min do godziny "W" jak wegzamin.
Stalowy
- Bojownik
·
7 lat temu
Jak egzaminy są ustne i egzaminator nie zaprasza alfabetycznie tylko robicie listę sami, to wtedy w ogóle nie trzeba się uczyć
#potwierdzoneinfo
#potwierdzoneinfo
--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu
kocia_mama
- Superbojowniczka
·
7 lat temu
:jez_z_lasu "kilka godzin to kupa czasu, żeby nauczyć się przynajmniej na trzy"
--
Mówiłam już, że każdy umrze?
Jez_z_lasu
- Bojownik
·
7 lat temu
:kocia_mama
Ne rosumiem. Kończę piwo, idę spać, wstanę o północy, będę biegał, a Ty przemyśl (nie rzeszów) swoją odpowiedź.
Ne rosumiem. Kończę piwo, idę spać, wstanę o północy, będę biegał, a Ty przemyśl (nie rzeszów) swoją odpowiedź.
--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.
ktoZjarany
- Superbojownik
·
7 lat temu
chyba styknie na trzy. Wspaniale
https://www.youtube.com/watch?v=2peUThfE20I
https://www.youtube.com/watch?v=2peUThfE20I
kocia_mama
- Superbojowniczka
·
7 lat temu
:jez_z_lasu w kilka godzin to idzie się nauczyć na jednoeceteesowe popierdółki, a nie normalne zaliczenie czy egzamin
Chyba, że na gównokierunku na gównouczelni
Chyba, że na gównokierunku na gównouczelni
Ostatnio edytowany:
2017-01-26 21:06:36
--
Mówiłam już, że każdy umrze?
Ethordin
- Superbojownik
·
7 lat temu
:ktozjarany No wiem, pamiętam. Teraz będę stał po drugiej stronie Ale zawsze zastanawiało mnie czemu wszyscy się na sesję uwzięli, kiedy był to najlepszy okres roku akademickiego - pomijając paździerzownik
:kocia_mama Słoneczko, jak się nie kładło lachy przez cały semestr to idzie się w kilka godzin nauczyć wszystkiego na minimum 3,5
:kocia_mama Słoneczko, jak się nie kładło lachy przez cały semestr to idzie się w kilka godzin nauczyć wszystkiego na minimum 3,5
Ostatnio edytowany:
2017-01-26 21:16:38
--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury
szatkus
- Superbojownik
·
7 lat temu
:ethordin nie wiem, jedyny problem jaki miałem z sesją to że ludzie nie chcieli iść na piwo
--
Ethordin
- Superbojownik
·
7 lat temu
szatkus
- Superbojownik
·
7 lat temu
O to to, też najbardziej lubiłem, że mogłem się w końcu wyspać
--
ktoZjarany
- Superbojownik
·
7 lat temu
Ja na przykład gram teraz w Gang Beast (tylko przerwa na siku jest), planujemy skończyć jakoś w niedzielę.
Jez_z_lasu
- Bojownik
·
7 lat temu
:kocia_mama
Na koła z zadań czasami wystarczy przerobić tylko dwa zadania od początku do końca i z dziesięć do połowy (wypisania warunków brzegowych, założeń, wystarczy że się zrozumie zagadnienie, obliczenia marematyczne to już dodatek) i można dostawać nawet piątki jak WIE się od starszych roczników czego TRZEBA się uczyć Choć np. teorię sprężystości ogarniałem jszcze ponad pół roku po zakończeniu przedmiotu (mając 4 z ćwiczeń), rozwiązując po kilkanaście zadań na tydzień i przepisując raz za razem teorię zanim weszło mi to do łba. Tensory bolą :/
Kilkuset stronnicowy skrypt np. z "materiałów" też idzie połknąć w kilka godzin jak WIADOMO na czym się skupić.
W pracy też pytasz się dokładnie szefa co musisz zrobić, żeby nie odwalać roboty której nikt nie chce, później w dwie godziny uczysz się jak to zrobić, robisz w kolejne dwie i oddajesz swoją działkę projektu dalej
Na koła z zadań czasami wystarczy przerobić tylko dwa zadania od początku do końca i z dziesięć do połowy (wypisania warunków brzegowych, założeń, wystarczy że się zrozumie zagadnienie, obliczenia marematyczne to już dodatek) i można dostawać nawet piątki jak WIE się od starszych roczników czego TRZEBA się uczyć Choć np. teorię sprężystości ogarniałem jszcze ponad pół roku po zakończeniu przedmiotu (mając 4 z ćwiczeń), rozwiązując po kilkanaście zadań na tydzień i przepisując raz za razem teorię zanim weszło mi to do łba. Tensory bolą :/
Kilkuset stronnicowy skrypt np. z "materiałów" też idzie połknąć w kilka godzin jak WIADOMO na czym się skupić.
W pracy też pytasz się dokładnie szefa co musisz zrobić, żeby nie odwalać roboty której nikt nie chce, później w dwie godziny uczysz się jak to zrobić, robisz w kolejne dwie i oddajesz swoją działkę projektu dalej
--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.
Sawpel
- Stulejman Wspaniały
·
7 lat temu
Pamiętam jak z braku czasu na imprezy (zajęcia od 8 do 20 to była za moich czasów normalka), zakuwało się wieczorami, potem o północy na imprezę, a prosto z imprezy na kolokwia. Człowiek prawda, był lekko podpity, ale jak umiał to w niczym to nie przeszkadzało
--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."
supervegeta
- Superbojownik
·
7 lat temu
Aj tam, kumpel raz prosto z imprezy poszedł na egzamin - i wszystko by było okej, gdyby nie to, że po egzaminie poszedł do łazienki i w lustrze zobaczył na swym czole, wymalowaną markerem, perfekcyjną swastykę
kocia_mama
- Superbojowniczka
·
7 lat temu
:jez_z_lasu lubię Cię, ale w tym momencie zacząłeś mnie przerażać
Nawet przy systematycznej nauce przez cały semestr nie jesteś w stanie przyswoić wiedzy "na zaliczenie" przez kilka godzin. To po prostu awykonalne. Są wskazówki od wyższych roczników, stare koła/egzaminy, ale i tak trzeba się nauczyć dobrze.
Robiłam kurs spoza mojego planu i wydziału. Z braku czasu sprawozdanie zrobiłam na odwal-się. A facet je pochwalił i powiedział, że tak wygląda idealne sprawko. A u siebie bym dostała siarczyste dwa z wykrzyknikiem i napisem do poprawy. Więc są wydziały i wydziały i kierunki i kierunki. Ode mnie wymagają perfekcji, bo to zbyt odpowiedzialny zawód, Więc jest jak jest.
Nawet przy systematycznej nauce przez cały semestr nie jesteś w stanie przyswoić wiedzy "na zaliczenie" przez kilka godzin. To po prostu awykonalne. Są wskazówki od wyższych roczników, stare koła/egzaminy, ale i tak trzeba się nauczyć dobrze.
Robiłam kurs spoza mojego planu i wydziału. Z braku czasu sprawozdanie zrobiłam na odwal-się. A facet je pochwalił i powiedział, że tak wygląda idealne sprawko. A u siebie bym dostała siarczyste dwa z wykrzyknikiem i napisem do poprawy. Więc są wydziały i wydziały i kierunki i kierunki. Ode mnie wymagają perfekcji, bo to zbyt odpowiedzialny zawód, Więc jest jak jest.
--
Mówiłam już, że każdy umrze?
supervegeta
- Superbojownik
·
7 lat temu
:kocia_mama No jak to nie jesteśmy w stanie? Potrzyma-, to znaczy, kup mi piwo i patrz na to
Forum
>
Narzekalnia!
>
co ta sesja
- Kawałki Mięsne
- Palma Pikczers
- HydePark
- FotoSzopki
- Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci
- Moto Forum
- Jestem nowy i…
- Kuchnia Pełna Niespodzianek
- Grajdołek Potworny
- Głupie Pytania
- Narzekalnia :>
- Poezja Luźna
- Cmok Forum
- Półmisek Literata
- Inteligentna Jazda
- Pytania Do Redakcji
- English Jokes & Life (en)
- Nu, pagadi! (ru)
- L'esprit pointu (fr)
- Deutsche Welle (de)
- Sportowa Arena
Ciekawe wątki
Redhead power!
(1933)