Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Grajdołek Mistrzów > Misiek i Madzialena [dedyk szpecjalny]
salival
salival - Little Princess · 8 lat temu
Teraz wszystko jasne jest jak słońce:



porwał zialena82, a Mario musi zap**dzielać po tych krzywych drabinkach.

Jak kto chce, to służę zmodyfikowanym ROMem na Atari 2600 ale jeszcze kilka zmian planuję dodać. VCS rulez!

PS: Najtrudniej było zdecydować, gdzie temu misiu ogonek wstrzelić, jednak 8 pikseli w poziomie to trochę mało

--

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · 8 lat temu
Ty głupku

--

Maciej1988
Maciej1988 - Superbojownik · 8 lat temu
:salival
Ej, coś mi nie działa sterowanie.

--
Bób
Koper
Włoszczyzna

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 8 lat temu
Niech rzuca pytaniami :tynfa, lvl 1 będzie nie do pokonania

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

salival
salival - Little Princess · 8 lat temu
zialena82 ale wiesz, że ta gra ma więcej poziomów? Nawet na tym gifie widać jedną klatkę następnego poziomu. Problemem tamtych gier było sterowanie, które akurat Mario miał zaimplementowane wręcz po mistrzowsku (choć dziś jeśli weźmiesz kontroler NESa do ręki, wrażenie może być inne, spróbuj. Na tamte czasy jednak to była najlepsza implementacja w side-scrollerze ;) ). A ten Misiek Kong na VCS nie byłby specjalnie trudny, gdyby właśnie sterowanie nie było spartolone (możesz stać pod samą drabiną i ni **uja nie wejdziesz, dopóki się nie odsuniesz i nie podejdziesz ponownie). Musiałem dorobić do tego nietykalność (co w przypadku tej gry było łatwiejsze niż zmienienie koloru sukienki księżniczce Piczy, bo to chyba ona ), żeby dało się to to potestować. Niestety logiki gry za bardzo zmienić nie mogę, bo kartridż 4k jest wypchany już po brzegi (choć mogę go przerobić na 8k).

teraz rozbrajam jedną z gier na NESa więc watch your back
Ostatnio edytowany: 2015-10-11 22:14:02

--

salival
salival - Little Princess · 8 lat temu
zialena82 a no spadały bo to kulturalne beczki, co będą tak się obijać jak zejść mogą.

Kilka ciekawostek o wersji na VCS aka Atari2600:

- Ciekawe jest to, że maksymalnie masz tam 4 beczki, ale w jednej klatce wyświetlane są dwie, w następnej następne dwie i tak na przemian. Teoretycznie daje to marną, bo marną, ale szansę uniknięcia "dotknięcia" beczki, jeśli miałoby to się stać tylko na jakiś 1 piksel Niewielkie to pocieszenie, ale jedna możliwość taka istnieje.

- Marian nie musi wejść do Piczy (jakkolwiek dziwnie to nie brzmi ). Na NES wchodzi, na VCS nie, bo Misiek (kiedyś Kong) i Marian to ten sam sprite, więc Marian musi być zawsze poniżej Miśka, inaczej kod by się pokomplikował nieco.

- To, że Marian to ten sam sprite widać w odwracaniu się Miśka i Mariana - są takie same, jak jeden zwrócony w lewo to i drugi. Dałoby się to zrobić osobno, ale widać już tu leniwość programistów. Marian wchodzący po drabince to po prostu sprite odbijany w poziomie na przemian. Dlatego Misiek tak szaleje, gdy Marian wchodzi po drabinie (nie jest to spowodowane zdenerwowaniem, że ten wąsaty sukinkot jest coraz bliżej)

- Sukienka księżniczki Piczy to też ciekawa sprawa. Sporo trudu miałem ze znalezieniem fragmentu kodu, który ją koloruje (w oryginale niebieska, chciałem zmienić na coś bardziej różowego). Generalnie każda pozioma linia Piczy ma jeden kolor, który czytany jest z ROMu kartridża co linię rastra (1 poziomą linię obrazu). Te same komórki pamięci zostały wykorzystane również do wrogów (tak oszczędza się pamięć )

- Beczki nigdy nie są na poziomie Miśka i Piczy, bo beczki i księżniczka to znów ten sam sprite - sklonowany 4 razy. Jednak na jedną klatkę animacji są jedynie 2 beczki rysowane i tak na zmianę.

Ogólnie gra nie jest specjalnie majstersztykiem kodowania ;) Wolę to co zrobiono w Pitfall! czy niesławnym Star Wars: Death Star Battle (genialne pseudo 3D i rysowanie linii za pomocą spritów ;))

--

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · 8 lat temu
W wersji na C64 spadały i po drabinach.

--

salival
salival - Little Princess · 8 lat temu
nie wiem czy pamiętasz, ale na C64 też Kong tupał na początku levelu co powodowało, równe podłogi się zapadały na te jakie widać na levelu, ale na Atari 2600 nie dało się tego uzyskać. Na nim nawet nie zmieścił się ekran tytułowy . Wersja na C64 właściwie nie różniła się od tej na NES

--

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · 8 lat temu
:salival młotek też był do rozbijania beczek...

--
Forum > Grajdołek Mistrzów > Misiek i Madzialena [dedyk szpecjalny]
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj