I. Sposobny
Ktoś napisał na asfalcie przed dużym blokiem mieszkalnym: ''Jak twój pójdzie do pracy, zadzwoń do mnie!''
Tego dnia wielu facetów zostało w domu. Zalegające od miesięcy półki i obrazy zostały powieszone na ścianach, pokryte kurzem małe AGD - naprawione, z dziećmi skrupulatnie przerobiono wszystkie lekcje...
II. Pogodowy
Wczoraj w Instytucie Meteorologii był wystawny bankiet. Obchodzili 10-lecie ostatniej trafnej prognozy.
III. Odesski
Żydówka mówi do męża:
- Przyśniło mi się, że byliśmy u jubilera i kupiłeś mi pierścionek z brylantem.
Mąż na to:
- A wiesz, że śniło mi się prawie to samo, z jedną tylko drobną różnicą?
- Niczego sobie przypadek! A jaka to różnica?
- Pod koniec snu to twój ojciec zapłacił za tę błyskotkę.
IV. Zagadkowy
- Jak się nazywa córka Rosjanina z syndromem Touretta?
- Cyka, bliad'!
V. Rybi
Na środku oceanu trzeci dzień kołysze się niewielka łódka, a w niej jeden facet i dziesięć nagich dziewczyn, takich 10/10. Cała jedenastka ponuro patrzy w dal, a facet smutno wzdycha:
- Jeszcze raz złapię złotą rybkę - łeb urwę przy samym ogonie! Też mi życzenie spełniła - seks z najpiękniejszymi dziewczynami świata w romantycznych okolicznościach przyrody...
Ktoś napisał na asfalcie przed dużym blokiem mieszkalnym: ''Jak twój pójdzie do pracy, zadzwoń do mnie!''
Tego dnia wielu facetów zostało w domu. Zalegające od miesięcy półki i obrazy zostały powieszone na ścianach, pokryte kurzem małe AGD - naprawione, z dziećmi skrupulatnie przerobiono wszystkie lekcje...
II. Pogodowy
Wczoraj w Instytucie Meteorologii był wystawny bankiet. Obchodzili 10-lecie ostatniej trafnej prognozy.
III. Odesski
Żydówka mówi do męża:
- Przyśniło mi się, że byliśmy u jubilera i kupiłeś mi pierścionek z brylantem.
Mąż na to:
- A wiesz, że śniło mi się prawie to samo, z jedną tylko drobną różnicą?
- Niczego sobie przypadek! A jaka to różnica?
- Pod koniec snu to twój ojciec zapłacił za tę błyskotkę.
IV. Zagadkowy
- Jak się nazywa córka Rosjanina z syndromem Touretta?
- Cyka, bliad'!
V. Rybi
Na środku oceanu trzeci dzień kołysze się niewielka łódka, a w niej jeden facet i dziesięć nagich dziewczyn, takich 10/10. Cała jedenastka ponuro patrzy w dal, a facet smutno wzdycha:
- Jeszcze raz złapię złotą rybkę - łeb urwę przy samym ogonie! Też mi życzenie spełniła - seks z najpiękniejszymi dziewczynami świata w romantycznych okolicznościach przyrody...
--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry!