Czwarty semestr technikum informatycznego, mamy zajęcia z podstaw gospodarczości z nową nauczycielką. Opowiada nam o zaliczeniach na przedmiocie, pada opcja napisania pisma i sformatowania go.
Nauczycielka pyta nas czy znamy Worda, odpowiadam że w sumie to na zajęciach nikt nam nie pokazywał jak Worda obsługiwać.
Chwilowa konsternacja na twarzy nauczycielki i te myśli typu "Oni są na 4-tym semestrze i Worda nie umieją".
Na szczęście grupa załapała dowcip i nauczycielka po chwili też
P.S. W programie nauczania nie ma nauki Office'a, wychodzą z założenia że to już znamy na starcie
Nauczycielka pyta nas czy znamy Worda, odpowiadam że w sumie to na zajęciach nikt nam nie pokazywał jak Worda obsługiwać.
Chwilowa konsternacja na twarzy nauczycielki i te myśli typu "Oni są na 4-tym semestrze i Worda nie umieją".
Na szczęście grupa załapała dowcip i nauczycielka po chwili też
P.S. W programie nauczania nie ma nauki Office'a, wychodzą z założenia że to już znamy na starcie
--