- Więc chcesz mi powiedzieć, że straciłem pracę, bo Trump wygrał wybory, a ja jestem czarny?!
- Panie prezydencie, już to przerabialiśmy…
***
Wiedzieliście, że płomień świecy pachnie jak spalone włosy w nosie?
***
- Jeżeli mógłbyś kochać się z fikcyjnym bohaterem, to kto by to był?
- Moja dziewczyna.
***
Za każdym razem kiedy widzę imiona kochanków wyryte na drzewie zastanawiam się: ‘Po cholerę brać nóż na randkę?’
***
Zapytałem matkę czy na pewno nie jestem adoptowany. Odparła: ‘Ta. I mając wybór wzięlibyśmy właśnie ciebie?’
***
Kobiety są jak bekon: dobrze wyglądają, dobrze pachną, świetnie smakują i powoli zabijają każdego faceta.
***
Alkohol to taki photoshop w płynie.
***
Do kobiet: wewnętrzne piękno nie załatwi ci darmowego drinka w barze.
***
Na pytanie: ‘Jak zapatruję się na seks lesbijski’ odpowiedziałem: ‘w HD.’
***
Dzisiaj swoją poranną kawę zalałem redbullem, a nie wodą. Po piętnastu minutach jazdy do pracy zorientowałem się, że samochód został w garażu.
- Panie prezydencie, już to przerabialiśmy…
***
Wiedzieliście, że płomień świecy pachnie jak spalone włosy w nosie?
***
- Jeżeli mógłbyś kochać się z fikcyjnym bohaterem, to kto by to był?
- Moja dziewczyna.
***
Za każdym razem kiedy widzę imiona kochanków wyryte na drzewie zastanawiam się: ‘Po cholerę brać nóż na randkę?’
***
Zapytałem matkę czy na pewno nie jestem adoptowany. Odparła: ‘Ta. I mając wybór wzięlibyśmy właśnie ciebie?’
***
Kobiety są jak bekon: dobrze wyglądają, dobrze pachną, świetnie smakują i powoli zabijają każdego faceta.
***
Alkohol to taki photoshop w płynie.
***
Do kobiet: wewnętrzne piękno nie załatwi ci darmowego drinka w barze.
***
Na pytanie: ‘Jak zapatruję się na seks lesbijski’ odpowiedziałem: ‘w HD.’
***
Dzisiaj swoją poranną kawę zalałem redbullem, a nie wodą. Po piętnastu minutach jazdy do pracy zorientowałem się, że samochód został w garażu.
--
46&2
Jak zwykle żartowałem.
