Facet siedzi na korytarzu w szpitalu i czeka na narodziny swojego dziecka. Nagle z porodówki wychodzi lekarz trzymając dziecko. Facet uradowany zmierza w stronę lekarza, a tu nagle... luppp! Lekarz jeb-nął
dzieckiem o ścianę. Facet patrzy z przerażeniem na lekarza i pyta:
- Ppanie...! No cco pan koorwa?!
A lekarz na to:
- Żartowałem! Zmarło przy porodzie
- Mamusiu, ja chce ciasteczko !
- Są na stole, weź sobie...
- Mamusiu, ale ja nie mam rączek !
- Nie ma rączek, nie ma ciasteczka
Małego niedźwiadka polarnego uniosła kra na środek morza.
Pewnie by umarł z głodu i chłodu, gdyby lodołamacz "Arktika" nie wkręcił go w śrubę.
dzieckiem o ścianę. Facet patrzy z przerażeniem na lekarza i pyta:
- Ppanie...! No cco pan koorwa?!
A lekarz na to:
- Żartowałem! Zmarło przy porodzie
- Mamusiu, ja chce ciasteczko !
- Są na stole, weź sobie...
- Mamusiu, ale ja nie mam rączek !
- Nie ma rączek, nie ma ciasteczka
Małego niedźwiadka polarnego uniosła kra na środek morza.
Pewnie by umarł z głodu i chłodu, gdyby lodołamacz "Arktika" nie wkręcił go w śrubę.
--
Siła bez wolności i sprawiedliwości jest przemocą i tyranią. Sprawiedliwość i wolność bez siły jest tylko gadaniem i dziecinadą. I rzekła na koniec Polska: Ktokolwiek przyjdzie do mnie, będzie wolny i równy, gdyż ja jestem Wolność