m1:- Hej mobilki, na pasie w kiedunku Warszawy stoi babeczka i łapie okazję, może ją ktoś zabierze?
m2:- A ile lat ma ta babeczka?
m1:- Z osiemdziesiąt
m2:- A to niech ją Pan Bóg zabierze
Kobra stoi we Częstochowie - jakby kto chciał. A mnie się przypomniał z 1 kwietnia taki prima aprilisowy:
- Mobile jak ścieżka na Błonie?
- Na 430-tym nieoznakowana Scania!!!
:roberto
nie wiem czy by kto chciał. Ona jest starsza niż Jasna Góra.
Podobno jak Szwedzi podchodzili pod Częstochowę to już stała......
znaczy... kultowa jest?
--
Znam ludzi, którzy są gotowi lizać komuś dupę w nadziei, że poznają słodki smak życia.
a'propo slynnej kobry (nie wnikam skad znacie ) wywiazal sie taki dialog na uczelni:
- tyyy piotrek slyszales ze kobra zdechla?
- co cypis, zaruchales ja wreszcie?