Mama wzywa do 17-sto letniego Jacusia pogotowie, bo ma 38 stopni gorączki i omdlewa
Ja cuś czułem że to będzie ciulstwo.
Pani wzywa pogotowie do brata, Mówi że doszło do zwarcia w dzwonku, dymiło się i brat się zatruł. Ma zawroty i ból głowy.
Podjeżdżamy na miejsce. Wybiega kobieta.
-Co się dzieje? -Pytam
-Brat siedzi w kuchni i mówi że śmierdzi mu z dzwonka...