Jest się niewinnym, do czasu aż sąd orzeknie w tej sprawie. Gwałt na nieletnim to okropność, ale ilu ojców zostało fałszywie oskarżonych za coś, czego nie zrobili. W Szwecji pasierbica oskarżyła partnera matki o gwałt, namówiła do zeznań młodszą siostrę, bo ojczym nie chciał zgodzić się na kota w domu. Facet trafił za kraty, a jak potem chciała to wyprostować to nie dała rady, że niby syndrom sztokholmski i wypieranie. Do ministra sprawiedliwości w Szwecji napisała list i nic. Takie czasami są meandry życia. Nie mówię że był święty, ale na razie nic nie wiemy, tyle co prasa napisze.
Ostatnio edytowany:
2017-11-08 05:18:18
--