:o_o no widzisz, a u mnie w robocie zupełnie odwrotnie - 50% workstations to Linuxy ( każdy ma kompa z Linuxem i Windowsem, z czego Windows służy głównie do zwiedzania czeluści intranetu ). Natomiast cały development odbywa się na Linuxach ( Ubuntu domyślnie, ale niekoniecznie ). Inna sprawa, że sami mamy system oparty na Linuxie.
W domu większość czasu spędzam na Linuxie ( tego posta też piszę pod Linuxem ), ale to że jest to świetne środowisko dla wszelkiej maści programistów, nie znaczy, że polecę Linuxa pierwszemu lepszemu Kowalskiemu. To nie jest system na desktopy.
:razi no widzisz, ja ze sterownikami miałem sporo problemów. Do dziś drukarko-skanera po wifi nie zmusiłem do pracy, nie moge postawić "proprietary" sterownika nVidii ( na jednym się da, na innym nie
, loteria ), w laptopie zrobił mi się kernel panic przy zamykaniu pokrywy ( czy jak to się nazywa ), wifi nagle przestało mi działać, muszę po resecie zawsze skrypt odpalać ( bez skryptu kilka komend musiałbym wprowadzić ) a to jest tylko wierzchołek problemów. Pamiętam też, że update do Ubuntu 16 zakończył się szybko, bo po prostu czarnym ekranem po restarcie (trzeba było w ustawieniach grubasa i biosu conieco zmienić )
Inna sprawa, że sporo mieszam sam w systemie, ale jak w Linuxie coś się pieprzyć zacznie, to już na amen.