Wybory jakieś idą że się tak uaktywniłeś? Czy bez wyrobienia normy jadą po premii?

Śmieszy mnie ta jazda na Petru. Ale miło że razem z innymi łykasz propagandę Tak btw. a co myślisz o Morawieckim, który w świecie bankowości stał dużo wyżej niż Petru?

:tomcat_tc Moje uaktywnienie ma związek z aktywnością słońca,aktywnością Ryszarda, i jak to mówi Rysiek: " i vice Wersal "

Na wybory za wcześnie, kazali sondaże oglądalności tvp podbijać.
A że :nomad79 boxa do telemetrii nie ma, to orze jak może

:tomcat_tc siódmy sie zbliża

tłumacze to zawsze mają ciężko

https://youtu.be/PPrXEjkHSDQ

Jak jest w języku migowym "absmak", "element animalny", "opinia jakichś kolesi" i "to wina peło"?

:tomcat_tc Propaganda To tylko cytaty z Twojego idola (i xuj do tego ma czy ktoś jest głupszy od niego czy nie).

:pakalk od kiedy pan machający rękami w rogu ekranu jest idolem :tomcata?

:szatkus Od kiedy tłumacz przekazuje własne słowa?

:pakalk czyli to są słowa Ryśka?

:pakalk a od kiedy Petru to mój idol? Innym zarzucasz doszukiwanie się wszędzie PiSu, a sam tak samo robisz wobec innych z Petru najwyraźniej. Skoro innych wysyłałeś za to na leczenie, to sam może też skocz. Oczywiście wiem że Rysiek to już zapewne i wg. ciebie nawet do mleka sika w nocy, ale to nie znaczy, że jak ktoś nie jedzie go, jak to teraz najwyraźniej każdy "patriota myślący samodzielnie, dopóki jest to zgodne z myślą władzy", to od razu jest jego idolem.

Lol ludzie ogarnijcie się Mnie tu chyba nikt o propissowskie sympatie nie posądzi ale ze Swetru taki lider opozycji jak ze Schetyny i Kukiza . Nie bojąc się słów, przy tych debilach, to dobra, stara, nepotyczno-autystyczna niepłaczEwka, jawiła się jako tytan intelektu i wódz narodów . Całe szczęście że wybory za 3 lata, bo jak sobie pomyślę, że musiałbym głosować na którąś z tych kreatur jako na mniejsze zło, to mi się kichy skręcają, a tak istnieje, marna bo marna ale zawsze, szansa, że pojawi się ktoś nowy, kogo wypowiedzi nie będą powodowały mdłości i torsji, albo chociaż, w najgorszym przypadku, wróci rudy złodziej. Niestety, przyznaje z pewnym wstydem, wolę normalnego krętacza i złodzieja od bandy nawiedzonych półgłówków, przynajmniej z Nim wiadomo było na czym się stoi i była szansa na powolną poprawę gospodarczą i społeczną. W obecnej polskiej polityce nie widzę nikogo wartego choćby trzech groszy - przez chwilę miałem nadzieję w związku z Adrianem Zandbergiem ale jak na razie można to podsumować szekspirowskim "Wiele hałasu o nic" .

"albo chociaż, w najgorszym przypadku, wróci rudy złodziej."
Przypomina mi się "Balcerowicz musi odejść", a późniejsze "Balcerowicz musi wrócić" Jak z tą kozą u żyda normalnie, musi przyjść banda oszołomów żeby niektórzy zobaczyli, że jednak nie było tak źle

:Tomcat, o tym że może być tylko gorzej to ja wiedziałem i przed bandą megaoszołomów, więc głosowałem (z bardzo dużą dozą samo obrzydzenia) na starą bandę oszołomów :] i to pomimo emigracji zarobkowej rudego złodzieja. Jak mam do wyboru HIV albo trąd to jednak wolę trąd - da się wyleczyć i lżej z nim żyć chociaż na pierwszy rzut oka może gorzej wyglądać. Tym niemniej żadna z perspektyw za bardzo nie cieszy i cały czas mam nadziej ze pojawi się ktoś chociaż na miarę Jacka Kuronia czy Mazowieckiego (bo na młoda wersję Bartoszewskiego to raczej nie ma już co liczyć), a nie tylko same zapatrzone we własne dupska szuje albo świry.