Tym razem obrazek powstał we współpracy z moim dobrym kolegą

https://www.facebook.com/goorskyblog/

To, ze ktoś jest za głupi, aby postawić krzyżyk we właściwym miejscu, to jeszcze nie znaczy, że wybory są sfałszowane.
A jak system do liczenia się zepsuje, to się liczy ręcznie. Ale to nadal nie fałszowanie.

Ps: a jak ktoś krzyżyka nie umie poprawnie postawić, to nie powinien mieć prawa głosu. I to w tych wyborach mi się bardzo podoba. Właściwie to każde wyboru powinny być połączone z testem elementarnej inteligencji, jakieś pytanie na początek w rodzaju ile jest 2+2x2, czy kilogram pierza jest lżejszy od kilograma żelaza, czy P=NP, itd.

:brtk ... słusznie prawisz!

można by rzec - ogólnopolski test na IQ

:tmh7 wiesz... niektórzy wierzą, że wybory były sfałszowane... no przecież tam byli mężowie zaufania...

Wqrwia mnie takie pierd@lenie... to, że PKW dało dupy, fakt, że dało, zważywszy na system, który za te pieniądze nie miał prawa zadziałać, ale głosy jak widać można było policzyć ręcznie... co nie zmienia postaci rzeczy, że chyba były liczone prawidłowo....

Gdyby doszło do oszustwa, to raczej PiS I PSL nie zdobyło by tylu głosów... to raz...

Dwa... tu masz dobry przykład....:

https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&t=2165209

Kolega mieszkający w USA od lat i dawno tu nie był, ale w Izraelu niedawno... wie lepiej ... bo pranie mózgu u Polonii jest lepsze niż u nas...

Tym samym ... tak ... wybory były sfałszowane... bo X postawić w odpowiednim miejscu potrafi tylko elita PO....

Ciekawe jak wytłumaczycie przypadki kiedy ktoś / rodzina głosowała na jakiegoś kandydata, a potem on dostawał 0 / 1 głosów.

Nic mnie tak nie wk... w tym wszystkim, jak ostrożność, z jaką wszystkie strony mówią o nieważnych głosach, żeby tylko się komuś publicznie nie wymknęło, że wiele z nich może być nieważne świadomie i celowo. W ramach demonstracji: jestem dość zaangażowany, by pójść do wyborów, ale nie ma na kogo zagłosować.

Co, mamy głosować w lokalnych wyborach na nieznajomych z nikąd, czy na nieznajomych z wielkich partii, których programu lokalnego nie znamy? A jak się trafi jakiś, którego znamy, to nie jest to osoba, na którą chce się głosować.

I to pier... o zmianach w stosunku do eurowyborów, itd, itp. To są zupełnie inne wybory! Dużo komitetów lokalnych, bardziej bezpośrednia ocena. Oczywiście, że wyniki nie będą takie same.

:shadowdancer90 Byli za głupi aby oddać ważny głos, albo konfabulują.

Rysunek

Komentarze

Czy byly? Nie wiem, ale przy tym bajzlu co byl nie mozna tego wykluczyc ani udowodnic, ze nie były. Gdy tak wygladaja wybory w Rosji czy na Bialorusi slusznie krzyczymy, ze to falszerstwo.

Misiek, słuchaj no - ja nigdzie nie powiedzialem, że wybory były sfałszowane; ja powiedzialem, że się zaczną takie gadki w kraju. I się zaczęły.

Co mają do tego wtręty o Izraelu ? Sugerowanie, że jestem żydem ?
Nie rób się takim malostkowym, wszystkowiedzącym warwsiawiakiem.

"- Iż są w tych wyborach głosy nieważne - co należy o nich myśleć?

- Uważam, Redakcjo, że należy myśleć o nich ciepło i je zaakceptować! Dzielenie głosów na ważne i nieważne to czysty fashysm. Zwykle głosy nieważne są w mniejszości, a więc są pokrzywdzone, traktowane jako ten gorszy element. Zwiększenie udziału w wyborach liczby głosów nieważnych to dobry krok w kierunku demokratyzacji i tolerancji dla odmienności. Mam nadzieję, że w kolejnych wyborach uda nam się wprowadzić jakiś parytet, tak aby liczba głosów ważnych nie dominowała nad nieważnymi."

https://www.facebook.com/MWizWO?fref=ts

:purkuskuchatek sugerujesz, że to afrogłosy, homogłosy, czy weganogłosy?

Na demotach obrazek powstał nieco wcześniej. Dziwne, że identycznym rozkładem głosów
https://demotywatory.pl/4420497/Czy-Polacy-wierza-w-uczciwe-wybory-w-Polsce

do powodow niewaznych glosow dodajmy jeszcze ludzi, ktorzy specjalnie oddali takie karty do glosowania. z prostej przyczyny - klasa polityczna jest w fatalnym stanie, nie ma na kogo glosowac.

teorie, ze wybory sa sfalszowane, podnosza osoby o problemach mentalnych. to posrednie porownanie do sytuacji panujacej np. w Bialorusi. Naprawde? @tmh7 twierdzisz, ze jestesmy na podobnym poziomie demokracji? Proponuje lewatywe, podobno potrafi zdzialac cuda

:tomhet
Co do nieważnych głosów - zdecydowanie się zgadzam.
W wyborach parlamentarnych oddano 5% głosów nieważnych i to w momencie, kiedy o kandydatach trąbi się absolutnie wszędzie.

Ja poszedłem do wyborów, zagłosowałem na radnego, którego znam, burmistrza, którego znam ze słyszenia, kandydata do sejmiku reprezentującego moje miasteczko i oddałem nieważny głos na radnego powiatu, bo żaden kandydat mi nie pasował.

Głosy nieważne są w gruncie rzeczy ważne BARDZO, ponieważ pokazują jaki potencjał polityczny jest jeszcze niewykorzystany.

Dziękuję, dobranoc.

Ja widzę jeszcze jeden powód, by oddawać głosy nieważne (a tych najwięcej było tam, gdzie wybierało się wielu ludzi). Gdybym ja głosował zagłosowałbym wyłącznie na wójta, może na radnego gminy. Resztę bym olał. I te głosy byłyby nieważne.