Nie wiem jak do Polski docierają wiadomości z Węgier, ale zakładam, że o tym wydarzeniu nie było za bardzo słychać Tu w każdym razie dosyć ciekawy nowy mem powstał...

Otóż od lutego zawitała na Węgry zima. Prawdziwa. Ze śniegiem i dużym mrozem. Nawet Budapeszt przysypało śniegiem, który leży dłużej niż 5 minut, co się nieczęsto zdarza. Lód także pokrył jezioro Balaton, z czego postanowili skorzystać pewni panowie ze Słowacji wjeżdżając w miejscowosci Akarattya na lód dwoma autkami marki Hummer... efekt do przewidzenia, oba samochody skończyły podróż w zimnej wodzie. Z owej sytuacji postanowili skorzystac węgierscy internauci, którzy zaczęli tworzyć mniej lub bardziej zabawne przeróbki zdjęć - dla niewtajemniczonych dodam, że Węgrzy i Słowacy za bardzo za sobą nie przepadają, z przyczyn różnych, zaczynając od historycznych, na winiarskich kończąc... no ale do rzeczy: oryginalny artykuł znajduje się tu.https://index.hu/bulvar/2012/02/07/a_jeges_balatonba_szakadt_ket_terepjaro/ (ale sorry, nie chce mi się go tłumaczyć )

Natomiast węgierski internet od paru dni zapełniają takie oto kwiatki:



Promenada Hummera




Hummeroring (parafraza nazwy toru F1 - Hungaroringu)
Objazd balatoński




Polowanie na czerwony pazdziernik - robisz to zle






(tu w tle widzimy budapesztenski tramwaj Combino z wielkiego bulwaru w budapeszcie, ktory ostatnio cos zbyt czesto sie psuje, tak wiec mieszkancy wegierskiej stolicy maja sto pociech z tym srodkiem transportu...)
Znów problemy z tramwajem z wielkiego bulwaru.



Pickwick - mrożona herbata o smaku Hummera




Czy da się przejechać przez zamarzniety Balaton Hummerem?
Mit obalony




Witajcie, nazywam się Johnny Knoxville.... A ta woda jest k*rewsko zimna!







Lato nad Balatonem / Hummer w Balatonie




Joda w Akarattya (?)







Nie da się tak po prostu wjechać do Mordoru




Jani, wyprzedź ich! wleczemy sie za nimi od Siofoku! (miejscowosc wczasowa nad Balatonem)







Hummer waży 2700 kg, grubość lodu to 7 centymetrów... dalej już nie pamiętam, bo zwiałem z fizyki....








Przyleciały nowe samoloty dla MALEVu
(małe tłumaczenie - Malev to wegierska linia lotnicza, ktora sobie splajtowala pare dni temu...)

Właśnie wczoraj wieczorem pokazywałem ojcu zdjęcia z Siófoku gdzie tak zamarzł Balaton, że ludzie spacerują po jeziorze między portem a zachodnią częścią miasta. Ba nawet niektórzy śmiałkowie chodzą w stronę Tihany ale nie jestem pewien czy da się przejść pomiędzy brzegami (2km po jeziorze)

A to się stało w jakiej miejscowości?

No wlasnie przy Siofoku niedaleko, w Akarattya, ale czlowiek raczej troszke mniej wazy niz terenowka.....

Balaton

Węgrzy

Jest dowód że Polak Węgier dwa bratanki
Mamy wspólne słowo na "k" które nie oznacza jak w innych krajach "krzywa"

tutaj też po jeziorach głupki osobówkami jeżdżą zimą( ale raczej maluchem ew. cinko-cinko a nie hummerem.

:Maciek_Cherokee

z ta mala roznica ze wegierskie slowo na k jest troszke lzejszego kalibru... powiedzialabym ze to cos jak nasze "cholera"

szczególnie żółtołodziopodwodny

Jestem pełen podziwu, że rozumiesz ten język Słysząc węgierski zawsze mi się przypomina scena z C.K. dezerterzy jak pytali o drogę w Budapeszcie.

Pickwick
żądam pickwicka w polsce!!!

rozumiem, bo z racji miejsca zamieszkania raczej MUSZE rozumiec ale nie jest tak zle.

A pani z CK dezerterzy tak zabawnie tlumaczy im droge, ze zawsze sie smieje z tej sceny

musze powiedziec, ze strasznie smutni ci wegrzy

boskie

Węgierski internet wygląda baaardzo zachęcająco

Genialne

Co do obrazka nr 8 - niby węgierski taki inny od słowiańskich narzeczy, a jednak najważniejsze słowo mają podobne