PILOT

Zgodnie z prośbą, większe obrazki - za to mniej wyraźne. Muszę chyba jeszcze pokombinować.


Kartezjusz odkrywa sznapsa z lemoniadą
1. [21:36, 2 kieliszki]
Słuchaj ziom, umarłem na długo przed twoim urodzeniem i będę trupem na długo przed twoją śmiercią. Eee...
2. [21:59, 3 kieliszki]
Nie martw się Nietzsche, holokaust to nie twoja wina. To wina TWOJEJ STAREJ!
3. [22:23, 6 kieliszków]
Metodologiczny sceptycyzm to podstawa prawdziwej wiedzy, ĆWOKI!
4. [23:12, 9 kieliszków]
No dalej, Hume... Dam ci zeta!
5. [00:30, 14 kieliszków]
A skąd wiesz że nie jesteśmy w Martixie? Możemy być. Przemyśl to, ziomek. Otwórz umysł. I nie gap się tak na mnie!
6. [00:36, 13 kieliszków]
Rzygłem. Impreza, impreza!
7. [01:46, 17 kieliszków]
Facet, jesteś wyjątkowy. Nie, serio. Posłuchasz mnie? Posłuchaj mnie, chcę ci powiedzieć że cię szanuję! Szanuję cię kuźwa!
8. [02:29, 19 kieliszków]
Kartezjusz: Myślę, więc jestem... nawalony jak szpadel!
Marks: Nie kumam.


1. Ej, Sokrates, zobacz! Kim jestem? Kim jestem?
2. Ten żart to taki sam suchar jak twoja materialistyczna epistemologia
3. Ej, Platon! Kim jestem? No kim jestem?

Marks

wykształciuch - osoba posiadająca wykształcenie, ale de facto pozostająca pospolitym idiotą; ergo, komiks jest nie dla wykształciuchów