Czy warto to ustrojstwo kupić?

https://www.youtube.com/watch?v=8ccER1kF5kk

@empatyczna nie mam, więc się nie wypowiem jak to czyści, ale swojego czasu też się nad takim ustrojstwem zastanawiałem. Kalkulacja kosztów zakupu do użyteczności nie wypadła najlepiej.

Jeśli masz dużo okien i/lub okna mają dużą powierzchnię, to bierz i się nie zastanawiaj. Jeśli okien nie masz zbyt wiele lub są zwykłej wielkości, lub tym bardziej o niskim profilu, to raczej nie ma sensu. Samo rozłożenie, ustawienie, przekładanie zajmie trochę czasu a umyje tylko szybę. Parapet, ramy z zewnątrz i te od środka po otwarciu nadal trzeba samodzielnie pucować.

Ja postawiłem więc na majstra, który za 100 oblatuje wszystkie okna, raz czy nawet dwa razy do roku kieszeni mocno nie obciąża, mnie ramiona nie bolą a żonkil głowy nie suszy.

@empatyczna Najlepszy robot do mycia okien, a myłem ich wiele ze względu na pracę, to wieeesz...
Ręka, coś na spirytusie i szmata. Czasami ta kuchenna gąbka zdrapka się przyda. No i na koniec ręcznik papierowy, lub dobrej jakości murzyński bawełniany produkt.
Starej babie trza to tłumaczyć?

Zastanawiałem się przez chwilę, ale taniej i szybciej wyszły dedykowane ściereczki do okien, które idealnie zbierają wodę - po niedługiej praktyce mycie okna to chwila.
Tak samo kurzy się u mnie robot sprzątający, którego odpalam z nudów raz na miesiąc (pewnie też będzie niezłą zabawką dla kota).

@beduiniec @Gibss

Myślałam o córce, która ma dom z wieloma oknami i ośrodek szkolenia psów, w którym jest dużo i bardzo dużych okien, oszklone kabiny łazienkowe tu i tam. Jest tego naprawdę sporo do mycia i dlatego pytam, żeby ten robot rzeczywiście spełniał swoje zadanie, bo to jednak spory wydatek, a reklamy zawsze mówią pięknie i nie zawsze pokrywa się to z rzeczywistością.

P.s @Gibss
Tak, jestem już stara baba i dużo wiem, ale Ciebie bym nie chciała, nawet do mycia okien

Za PO to kobiety musiały myć same okna. W dupach się przewraca od dobrobytu.

@empatyczna

Czy Ty widzisz co piszesz, i czy Twoja córka ma jakiś rozum, oprócz działań marketingowych, opracowań kosztów etc...?

Że Ośrodek szkolenia psów?

No to niechżesz się dziewczyna sprawdzi w tym fachu naprawdę, i niech szkoli kilka psów do mycia okien

No albo Filipinka za 10/h na umowę zlecenir.
Ale robot, przecież montaże demontaże tego badziewia zajmą więcej czasu, niż prztarcie szmata...

imo - kupno do mieszkania to przegięcie, bez sensu wydatek.

Kupno do czegoś więcej z kolei...

"Urządzenie przeznaczone jest tylko do użytku domowego; nie jest przeznaczone do zastosowań komercyjnych ani przemysłowych"

"Niniejsza ograniczona gwarancja nie
obejmuje:
 Normalnej eksploatacji, w tym części, które mogą z czasem ulec zużyciu (np.
pojemnik na wodę, dysza rozpylająca, ściereczka czyszcząca, linka
zabezpieczająca, opakowanie itp.). Skrócenia żywotności akumulatora ze względu na jego wiek lub zużycie,
 Uszkodzeń w czasie transportu, dostawy, przypadkowego uszkodzenia lub
obsługi niezgodnej z instrukcją.
 Usterek lub uszkodzeń spowodowanych przez:
 Niedbałe lub niewłaściwe użycie, nadmierną eksploatację lub
nieostrożną obsługę urządzenia.
 Używanie urządzenia niezgodnie z niniejszą instrukcją obsługi.
 Wykorzystywanie urządzenia w innym celu niż normalny zakres
czynności domowych w kraju, w którym zostało ono zakupione.
 Wykorzystywanie części, które nie zostały zmontowane lub
zainstalowane zgodnie z niniejszą instrukcją obsługi.
 Używanie nieautoryzowanych części i akcesoriów. W celu zakupu
części zamiennych i akcesoriów, skontaktuj się z lokalnym
sprzedawcą lub autoryzowanym dystrybutorem.
 Wadliwy montaż lub instalację.
 Naprawy lub przeróbki wykonywane przez podmioty inne niż
autoryzowany dystrybutor marki HOBOT"

Toż to wygląda na bardziej bezużyteczny sprzęt niż thermomix!

@empatyczna I jeszcze jedno, bo teraz obejrzałem ten filmik reklamowy do końca.
Pod koniec jest takie piękne ujęcie oszklonej przybudówki z drona, gdzie są wielkie prostokątne okna, a nad nimi małe trójkątne...
Dziwnym trafem, ten robot na całym filmie nie mył tych trójkątnych...


Musi Ziobro je kryj... tfu... Myje

Z oknami to nie wiem czy gra warta świeczki, bo za rzadko to robię, ale np. odkurzacz Roomba jest zajebisty. Może więc dla kogoś kto ma dużo okien/często myje byłoby to użyteczne.

@Gibss

Tam się szkoli pieski do wyższych celów, niż mycie okien. Pieski też się rehabilituje z różnymi chorobami neurologicznymi, a także sparaliżowane po wypadkach, pielęgnuje w pełnym zakresie, mają nawet basen oszklony, plac zabaw na świeżym powietrzu, ale też plac zabaw wewnątrz ośrodka, więc i w zimie mają luksus, a Ty byś ich do roboty zaciągnął zły człowieku.

@krzycz22

Więc muszę im poszukać inny praktyczny prezent na 25-lecie pożycia.

@Yoop

Roomby mają obie córki i też sobie chwalą.

@empatyczna na 25-lecie pożycia? A jaki masz budżet? Bo od tego sporo zależy. Może jakieś tropiki czy nawet Złote Piaski? Wiesz - coś, co już na zawsze powiążą z Tobą, nawet jak Ciebie już nie będzie (sorry, ale naturalna kolej rzeczy)

@krzycz22
Na prezenty w tropikach nie stać mnie, za to oni zwiedzili już kawał świata - ostatnio Indie i Japonię, a teraz mają w planie odwiedzić Peru - marzy im się zobaczyć Machu Picchu.

Może im sama pomyję wszystkie okna w prezencie.

jak ma być niezapomniany prezent to im te okna powybijaj 😂😂😂

@empatyczna, ale to koniecznie przed świętami i przy okazji im wypominaj, że jedzenie słabe i mało, że kurze nie pościerane, firany niewykrochmalone, a do sałatki jarzynowej musi być prawilny Kielecki, a nie jakiś dekoracyjny shit. Wtedy na pewno będą już zawsze kojarzyć święta z Tobą!


Dobra, to skoro tropiki i to do mycia okien odpada, to... kurde, nie wiem, ja bym się ucieszył z jakiegoś sprzętu kuchennego. A może jakieś porządne pióro z grawerem? Kolekcjonerskie łyski? Coś w ten deseń?

@happy

I problem z głowy z myciem szyb.

@krzycz22

Świąt już dawno w domu nie obchodzą - zawsze gdzieś wyjeżdżają.
Może psa z schroniska im podaruję.

@empatyczna , kurła, oni Ci sami rzucają kłody pod nogi tym swoim zachowaniem! Tropiki - już byli, święta - nie obchodzą... No i weź takim zrób jakąś niespodziankę...

@empatyczna A jakie to są wyższe cele w szkoleniu psów?

Jak dla mnie wyższych celów niż okna, do których umycia potrzeba drabiny, to nie ma

A propos Japonii i sprzętów kuchennych. W ramach jakiejś fanaberii kupiłem sobie rok temu garnek do gotowania ryżu. Re-we-la-cja! Nie ma opcji, żeby normalnie ugotować ryż tak dobrze jak robi to ta maszynka. Kupiłem zainspirowany jakimiś kuchennymi filmikami ba youtubie i trochę sądziłem że będzie zbierać kurz. Tymczasem okazało się że to jest bardzo fajny sprzęt i używam regularnie, w dostatku ceny są raczej dość przystępne.

robotoincepcja...