Zadzwonił do mnie stary znajomy Romek - spawacz. Romek spawacz od kilku lat hoduje kozy. Zaczynał od kilku, teraz ma ich kilkaset. Powiedział, że w tym roku jeszcze sam ogarnie, ale zamierza mieć ich jeszcze więcej i czy od przyszłego roku nie chciałbym u niego robić serów z koziego mleka na etat. I on tak na poważnie Pytanie ile chce za to płacić, ale jak coś, to mogę robić serki. Poprawił mi humor w niedzielę
Kurfa.
skijlen
Kurfa.
skijlen
Ostatnio edytowany:
2017-07-09 19:07:15
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...